Dzień w dzień sięgasz po alkohol? Nawet jeśli pijesz niedużo, wiele ryzykujesz

Dzień w dzień sięgasz po alkohol? Nawet jeśli pijesz niedużo, wiele ryzykujesz

Dodano: 1
Alkohol, zdj. ilustracyjne
Alkohol, zdj. ilustracyjne Źródło: Fotolia / Igor Normann
Spożywanie alkoholu traktujemy jako jeden z najlepszych sposobów na stres i np. wieczorny relaks po ciężkim dniu w pracy. Statystyki spożycia alkoholu wśród Polaków od lat nie są powodem do dumy, ale w ostatnim czasie lawinowo wzrasta odsetek osób, które spożywają małe ilości alkoholu każdego dnia i nie widzą w tym żadnego problemu. Czy takie postępowanie służy zdrowiu? Czy można być alkoholikiem, nie upijając się i normalnie funkcjonując w społeczeństwie?

Sporadyczne wypicie lampki wina, kufla piwa lub wysokoprocentowego alkoholu nie jest „przestępstwem”. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba wiedzieć, w jaki sposób korzystać z używek i jakie niosą one za sobą konsekwencje, nie tylko zdrowotne. W jaki sposób picie alkoholu wpływa na nasze narządy wewnętrzne oraz życia zawodowe i prywatne?

Czym grozi częste spożywanie alkoholu?

Specjaliści od leczenia uzależnień alarmują, że pijemy. Lawinowo wzrasta odsetek sięgającej po alkohol młodzieży, pijących codziennie kobiet oraz dorosłych mężczyzn, którzy coraz częściej traktują piwo jak zwykły napój, a nie szkodliwą dla zdrowia używkę. Pijemy już nie tylko podczas spotkań towarzyskich i uroczystości, ale także w celu zabicia stresu. Tratujemy alkohol jak nieszkodliwy napój i zamiennik niezbędnego nam do życia płynu, czyli wody. Sprawia to, że stajemy się społeczeństwem, w którym stopniowo zmienia się obraz alkoholika i coraz częściej mamy do czynienia z „cichym” alkoholizmem, który przez wiele lat nie odbija się na życiu zawodowym i prywatnym.

Choroba alkoholowa – jak ją rozpoznać?

Alkoholizm kojarzymy jedynie z osobami, które w żaden sposób nie są w stanie kontrolować swojego picia. Tracą z tego powodu pracę, rodzinę, często dach nad głową i resztki godności, upijając się do nieprzytomności i nie kontrolując swojego zachowania oraz potrzeb fizjologicznych. Tak wygląda dla nas alkoholik, więc do momentu, w którym my sami (lub nasi bliscy) funkcjonujemy normalnie, nie widzimy problemu w codziennym piciu małych ilości alkoholu.

Niestety, nawet niewielka ilość alkoholu, jeżeli spożywamy go codziennie, prowadzi do uzależnienia i szeregu chorób. Często możemy nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że nasze dolegliwości zdrowotne oraz złe samopoczucie wynikają z częstego picia.

Ważne są też osobnicze skłonności do uzależniania, które mogą być dziedziczne.

3 skutki codziennego picia alkoholu

1. Uzależnienie od alkoholu

Uzależnienie od alkoholu to jeden z głównych skutków codziennego picia. Nie musi ono przez wiele lat dawać o sobie znać i rujnować nam życia, ale będzie stopniowo wyniszczało mózg i inne narządy wewnętrzne. Jednym z pierwszych objawów uzależnienia od alkoholu jest pojawienie się złego samopoczucia w dniu, kiedy nie możemy po niego sięgnąć. Z czasem takich dni jest coraz mniej, bo sami tak kierujemy naszym życiem, aby nie musieć np. prowadzić samochodu, rezygnujemy z przyjmowania leków, które uniemożliwiają sięgnięcie po alkohol oraz szukamy okazji i kompanów do picia.

2. Zaburzenia emocjonalne, brak uczuć wyższych i koncentrowanie się jedynie na własnych potrzebach

Pijąc codziennie, wyniszczamy nasz mózg, prowadząc do poważnych zaburzeń ze strony układu nerwowego. W przypadku codziennego picia stopniowo zmienia się osobowość osoby sięgającej po alkohol, zaczynają pojawiać się zaburzenia emocjonalne, które są dodatkowym powodem topienia smutków w alkoholu i rozwiązywania problemów poprzez wypicie piwa lub innego trunku, a nie rozmowę lub aktywne działanie.

W tym przypadku pojawiają się także zaburzenia w odczuwaniu uczuć wyższych np. stawianie swoich potrzeb ponad pogrzebami rodziny, przyjaciół i innych bliskich nam osób.

3. Choroby wątroby, choroby trzustki i inne dolegliwości zdrowotne

Codzienne picie uniemożliwia prawidłowe oczyszczenie się organizmu z alkoholu, który jest przecież dla nas trucizną. Prowadzi to do stłuszczenia wątroby i nowotworów tego narządu, nowotworów trzustki, problemów z sercem i naczyniami krwionośnymi, a także zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy, miażdżycy oraz wystąpienia zawału i udaru.

Czytaj też:
Pijesz i palisz? Masz większe ryzyko osteoporozy

Źródło: Zdrowie WPROST.pl