Incydent w samolocie z premierem Czech na pokładzie. Broń ochroniarza nagle wystrzeliła

Incydent w samolocie z premierem Czech na pokładzie. Broń ochroniarza nagle wystrzeliła

Andrej Babisz
Andrej BabiszŹródło:Newspix.pl / TEDI
Andrej Babisz we wtorkowy wieczór miał lecieć z Brukseli do Pragi. Jeszcze na lotnisku w Belgii doszło do incydentu, przez który odlot został opóźniony. Na pokładzie doszło do niekontrolowanego wystrzału z broni palnej.

Jak podał portal Aktuálne.cz, Andrej Babisz we wtorek 28 maja pojawił się w Brukseli na nieformalnym szczycie Rady Europejskiej. Stamtąd miał wracać wieczorem do Pragi. Gdy współpracownicy premiera Czech oraz on sam pojawili się na pokładzie, nagle doszło do wystrzału. Jeden z ochroniarzy przez przypadek nacisnął spust pistoletu podczas rozładowywania broni i wkładania go do luku bagażowego. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Oprócz szefa rządu, na pokładzie było 22 innych osób.

twitter

Kula trafiła w wózek

Pokład maszyny został skontrolowany przez służby. Chociaż samolot miał początkowo odlecieć do Pragi z kilkugodzinnym opóźnieniem, to procedura ostatecznie została przeprowadzona sprawniej niż planowano i po godzinie Babisz mógł ruszyć w drogę powrotną do ojczyzny. Wyjaśnieniem incydentu zajmie się Generalna Inspekcja Bezpieczeństwa. Portal Aktuálne.cz przekazał, że wystrzelona kula trafiła w wózek z jedzeniem, nie uszkadzając przy tym kadłuba czy urządzeń pokładowych.

Czytaj też:
Boris Johnson nie zostanie premierem Wielkiej Brytanii? Musi się tłumaczyć przed sądem

Źródło: aktualne.cz