Rekonstrukcja rządu. Paweł Szefernaker zapowiada wielu młodych wiceministrów

Rekonstrukcja rządu. Paweł Szefernaker zapowiada wielu młodych wiceministrów

Minister Paweł Szefernaker
Minister Paweł SzefernakerŹródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Paweł Szefernaker, którego nazwisko jest wymieniane wśród kandydatów na nowego szefa MSWiA skomentował w RMF FM medialne spekulacje na swój temat. – Dla mnie to duże wyróżnienie, że moje nazwisko się pojawiło, bo to jest docenienie mojej pracy – przyznał.

Według doniesień medialnych zmiany w rządzie mają zostać ogłoszone 4 czerwca. Paweł Szefernaker potwierdził, że zmiany zostaną ogłoszone w tym tygodniu, ale nie chciał podać konkretnej daty, kiedy to nastąpi.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji skomentował też spekulacje medialne na temat tego, że to on może zastąpić na stanowisku szefa MSWiA. – Dla mnie to duże wyróżnienie, że moje nazwisko się pojawiło, bo to jest docenienie mojej pracy. To jest dla mnie duże wyróżnienie – powiedział Szefernaker. – Myślę, że w polityce ważna jest cierpliwość, ważna jest pokora i potrzebni są dziś w rządzie ludzie doświadczeni, którzy mają doświadczenie polityczne – dodał.

Wiceszef MSWiA przyznał za to, że w rządzie, na stanowiskach wiceministrów pojawi się wiele osób z młodszego pokolenia, 30- i 40-latków.

Cieszę się, że oprócz tych osób doświadczonych, które pojawią się w rządzie, które zbierały doświadczenia polityczne w Prawie i Sprawiedliwości, czy wcześniej w Porozumieniu Centrum, to będą - jak rozmawiałem z panem premierem - także zmiany wśród wiceministrów. Rekonstrukcja będzie obejmowała wiceministrów i tam będzie wiele młodych osób – powiedział wiceminister. – W ogóle w rządzie Prawa i Sprawiedliwości dziś już jest dużo młodych wiceministrów – podkreślił.

Wiceszef MSWiA nie chciał podać nazwisk nowych ministrów i wiceministrów. Jak podkreślił, o zmianach w rządzie informował będzie premier .

Powyborcze zmiany w rządzie

Po raz pierwszy na temat powyborczych zmian w rządzie premier Morawiecki wypowiedział się już w poniedziałek 27 maja w TVP. Podkreślił, że będzie mu żal, bo „było to znakomite grono kolegów”. – Ale taki był ich wybór – stwierdził krótko. Do PE dostali się wicepremier Beata Szydło, minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, minister edukacji narodowej Anna Zalewska, rzecznik rządu Joanna Kopcińska oraz minister w Kancelarii Premiera Beata Kempa.

Mateusz Morawiecki nie chciał jeszcze zdradzić, kto zastąpi odchodzących członków rządu. – Mamy pewne przemyślenia, ale nie są to jeszcze skonkretyzowane propozycje – uciął temat. Nie ujawnił też, kiedy możemy spodziewać się koniecznej rekonstrukcji. – Jest przepis, że w ciągu dwóch tygodni po ogłoszeniu wyników wyborów nowi europarlamentarzyści muszą pozbyć się swoich poprzednich funkcji. To zarysowuje perspektywę czasową – zaznaczył jedynie.

Zmiany w rządzie były głównym tematem spotkania, które w środę 29 maja odbyło się w siedzibie przy ul. Nowogrodzkiej. W obradach Prezydium Komitetu Politycznego PiS uczestniczył prezes i premier Mateusz Morawiecki. Na spotkaniu miała zostać podjęta zdecydowana większość decyzji.

Czytaj też:
Rekonstrukcja rządu. Sasin wśród kandydatów na następcę Szydło?