500+ dla niepełnosprawnych w Sejmie. Morawiecki: Staramy się usuwać szklane sufity

500+ dla niepełnosprawnych w Sejmie. Morawiecki: Staramy się usuwać szklane sufity

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Twitter / Kancelaria Premiera
W Sejmie trwa pierwsze czytanie projektu ustawy o tzw. 500 + dla niepełnosprawnych. Do posłów bezpośrednio zwrócił się szef rządu Mateusz Morawiecki.

– Proszę Wysoką Izbę o to, żeby ten cywilizacyjnie ważny projekt zaproponowany przez nasz rząd był wsparty. Ten projekt jest rodzajem wsparcia społecznego, który powinien być wyjęty poza nawias sporu politycznego – powiedział do posłów szef rządu w trakcie I czytania projektu ustawy o tzw. 500+ dla niepełnosprawnych.

– Od początku kadencji staramy się usuwać szklane sufity, bariery dla tych grup społeczeństwa, dla tych szerokich rzesz społeczeństwa, które w poprzednich latach, w ćwierćwieczu III RP miały zdecydowanie najtrudniej. Do takich grup należą oczywiście rodziny wielodzietne, stąd nasz program 500+, do takich grup należą cały czas seniorzy, emeryci, wreszcie osoby z niepełnosprawnościami. To szczególnie ta grupa osób, która na skutek nieszczęśliwego losu lub wręcz od urodzenia, albo na skutek jakiegoś wypadku jest pozbawiona możliwości do samodzielnej egzystencji. To grupa, która ze strony naszej, całego społeczeństwa wymaga szczególnej troski, opieki i wsparcia. Dlatego zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie kolejnego programu, który nie waham się nazwać po prostu społecznym, który będzie starał się chociaż odrobinę pomóc w życiu tym osobom, które są najbardziej poszkodowane przez los, osobom z niepełnosprawnościami – stwierdził premier.

twitter

Mateusz dodał, że jest to program który wyraźnie zależy od sprawności całego państwa. – Dlatego w czasach naszych poprzedników nie były możliwe pewne zmiany, ponieważ wtedy przepływały środki jak przez durszlak i nie było możliwości pozyskania tych środków do budżetu ze względu na mafie VAT-owskie, znane nam już dzisiaj patologie, nie chcę w to za głęboko wchodzić, ale to ważna, bardzo ważna okoliczność. Tymczasem my w taki sposób zarządziliśmy finansami publicznymi, wprowadziliśmy dyscyplinę finansów publicznych, że dzisiaj jest możliwość przekazania kolejnych środków osobom z niepełnosprawnościami – powiedział premier.

– Demokracja musi być również demokracją sumienia. Nie może być demokracją, która w niewielkim stopniu uwzględnia potrzeby osób z niepełnosprawnościami. To jest miara człowieczeństwa. Dlatego będziemy starali się również w kolejnych latach, jeśli wyborcy w taki sposób zadecydują jesienią, ponadproporcjonalna pulę środków na wydatki społeczne przeznaczać na pomoc dla osób z niepełnosprawnościami – podkreślił polityk.

Czytaj też:
Donald Tusk nie włączy się w kampanię? „Uważa, że wybory są stracone”