Dietetyk wytyka błędy w diecie. „Sałatka nie powinna składać się z samych warzyw”

Dietetyk wytyka błędy w diecie. „Sałatka nie powinna składać się z samych warzyw”

Dodano: 
Zdrowe odżywianie - ilustracja
Zdrowe odżywianie - ilustracja Źródło: Shutterstock / kitzcorner
Jak pokazują badania przeprowadzone na potrzeby kampanii edukacyjnej „Otyłość kontra zdrowie”, nadwaga dotyczy 68 proc. polskich mężczyzn i 53 proc. kobiet. Otyłych jest natomiast ponad 25 proc. Polaków. Konieczna jest zmiana stylu życia i nawyków żywieniowych, jednak... nie można też popadać ze skrajności w skrajność.

Choć Polacy odznaczają się coraz większą świadomością dotyczącą zdrowego odżywiania, teoria najczęściej przegrywa z codziennością i szybkim tempem życia, w którym nie ma czasu na przygotowywanie zbilansowanych posiłków. Polacy stawiają więc na potrawy proste i szybkie do przyrządzenia.

– Najczęściej wybieramy proste rozwiązania, kusimy się na to, co daje rynek, czyli proste kanapki od Pana Kanapki. One najczęściej są z białego pieczywa, jest tam bardzo niewielka ilość warzyw, a przecież warzywa i owoce powinniśmy spożywać właściwie w każdym posiłku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ewa Sypnik-Pogorzelska, dietetyk z Dietosfery.

Idealnie zbilansowane śniadanie

W jego skład wchodzić powinny podstawowe składniki odżywcze: białko, tłuszcze i węglowodany złożone. Tak skomponowany pierwszy posiłek dostarczy organizmowi energię i zapewni niezbędną w pracy koncentrację. Do biura warto zabrać dwie mniejsze przekąski i większy posiłek lunchowy – jeśli obiad planujemy zjeść już w domu, na lunch możemy ograniczyć się do sałatki na zimo. Ale jak taką sałatkę przygotować? Tu często popadamy w skrajności.

– Natomiast warto zwrócić uwagę, żeby ta sałatka nie była tylko i wyłącznie z warzyw czy owoców, ale żeby był tam dodatek węglowodanów złożonych, np. kasza gryczana, która jest świetnym i bogatym źródłem magnezu, wspierającego pracę i koncentrację naszego mózgu – mówi Ewa Sypnik-Pogorzelska. Co jeszcze warto do niej dodać? Np. pestki słonecznika lub dyni.

Gotowe dania na cenzurowanym?

Niekoniecznie! Eksperci są zgodni, że kluczowa jest świadomość konsumentów. Kiedy nie mamy możliwości samodzielnie przygotować posiłku, nie musimy iść do baru szybkiej obsługi, sięgać po fast-foody lub dania do podgrzania. Chociaż wiele z nich faktycznie zawiera mnóstwo niepotrzebnej chemii, są i takie, które nie zaszkodzą ani zdrowiu, ani figurze.

– Trzeba czytać etykiety. Bardzo zwracam uwagę na to, żeby być świadomym konsumentem i wymagać również od producentów dobrych jakościowo produktów – mówi Ewa Sypnik-Pogorzelska.

Czytaj też:
Po co zaraz dieta? Zacznij inaczej przygotowywać posiłki

Źródło: Newseria / Zdrowie Wprost