„Tak umierają demokracje”. Nietypowy wpis Hanny Lis na Instagramie

„Tak umierają demokracje”. Nietypowy wpis Hanny Lis na Instagramie

„Czytanie jest sexy” - przekonuje na swoim koncie na Instagramie dziennikarka Hanna Lis i publikuje zdjęcie z sypialni z lekturą w ręku. Tytuł książki zdradziliśmy w tytule artykułu. To dzieło u upadku systemów demokratycznych w krajach Zachodu.

Jak się okazuje, nie samymi zdjęciami z wakacji i restauracji Instagram żyje. Co więcej, można tam znaleźć też fanów książek. Swoją czytelniczą pasją pochwaliła się teraz Hanna Lis, która poleciła wszystkim dzieło pod tytułem „Tak umierają demokracje”.

Jak scharakteryzowała dziennikarka, czytana przez nią książka, to „przeraźliwie trafna diagnoza dotycząca tego, co dzieje się nie tylko w Polsce, ale także w dojrzałych, ugruntowanych (zdawałoby się) demokracjach. O tym, jak ludzie skrajnie cyniczni używają (cóż za paradoks) mechanizmów, które daje im demokracja, wyłącznie po to, by ją we własnym, wąsko pojętym, politycznym i ekonomicznym interesie, unicestwić”.

instagram

Hanna Lis zwróciła uwagę, że dziś demokracje są niszczone „bez jednego wystrzału”. Jak przekonuje, zainspirowana przez autorów z książki, dzieje się to w internecie, przy pomocy Cambridge Analytica i innych wyspecjalizowanych w produkcji hejtu firm i ferm trolli. Jako dodatkową zachętę zamieściła swoje zdjęcie z książką i hasło „czytanie jest sexy”.

Czytaj też:
Miłość w czasach Tindera
Czytaj też:
Autor pasty o „fanatyku wędkarstwa” napisał książkę. Fragment udostępnił w sieci

Źródło: WPROST.pl / Instagram