Córka Kornela Morawieckiego o Wałęsie: Sam sobie wystawia świadectwo

Córka Kornela Morawieckiego o Wałęsie: Sam sobie wystawia świadectwo

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło:Newspix.pl / Nikoff
Lech Wałęsa zabrał głos na niedzielnej konwencji Koalicji Obywatelskiej. Polityk odniósł się m.in. do przeszłości Solidarności, wypominając zmarłemu Kornelowi Morawieckiemu „zdradę”. Słowa polityka skomentowała Marta Morawiecka.

– Wałęsa atakiem na mojego tatę sam sobie wystawia świadectwo. Zatracił wszelką miarę i sam powinien przyznać się do swojej przeszłości. Były prezydent nie oszuka prawdy. Bo to on porzucił wartości, zdradził ideały, zdradził przyjaciół, zdradził sprawę – oceniła Marta Morawiecka w rozmowie z dziennikarzami „Super Expressu”. Słowa wypowiedziane przez Lecha Wałęsę skomentował także premier polskiego rządu. – Ogromnie ubolewam, że na początku lat 90. nie przyznał się, że był (Wałęsa – red.) tajnym współpracownikiem SB – powiedział

„Panie premierze Morawiecki, Pan mnie obraził”

Do tych słów odniósł się Lech Wałęsa. „Panie premierze Morawiecki, Pan mnie obraził. Kto współpracował z SB może Pan i każdy osobiście sprawdzić bardzo prosto. W pismach Pańskiego Ojca z tamtego czasu solidarności walczącej publikowano materiały, te które dopiero teraz po latach ogłoszono jako znaleziska teczki Kiszczaka. Więc Kiszczak w wcześniej podrzucał Morawieckiemu czy Morawiecki współpracował z Kiszczakiem. Może chce Pan więcej dowodów” – napisał na Facebooku.

facebook

„Super Express” cytuje również słowa Jarosława Wałęsy, który komentuje kontrowersyjną wypowiedź ojca. – Mój ojciec nie musi przepraszać za swoje słowa. Niefortunne było tylko, że to wydarzyło się dzień po pogrzebie i ubolewam nad tym, że siła przekazu z konwencji KO została zdominowana przez słowa ojca o Kornelu Morawieckim. Uważam, że to nie był czas i miejsce żeby w taki sposób rozliczać pewne sprawy z przeszłości – powiedział Jarosław Wałęsa. – Ojciec ma poczucie żalu, że kiedy przewodził Solidarności, Morawiecki zaczął tworzyć coś odrębnego, swoją Solidarność… – dodał europoseł w rozmowie z dziennikarzami „Super Expressu”.

Czytaj też:
Posła PiS szantażuje prostytutka? „Płaciłem za spotkania z tą kobietą. Bo ja nie chcę nikogo krzywdzić”

Źródło: SuperExpress