Spór o budowę łuku triumfalnego w Warszawie. Wiceminister kultury podał lokalizację

Spór o budowę łuku triumfalnego w Warszawie. Wiceminister kultury podał lokalizację

Projekt łuku triumfalnego na Wiśle w Warszawie
Projekt łuku triumfalnego na Wiśle w Warszawie Źródło: luktriumfalny1920.pl
– Pomnik prawdopodobnie w formie łuku rzymskiego stanie przy placu Na Rozdrożu w Warszawie. Będzie bardzo widoczny Jest szansa, że zdążymy do 15 sierpnia 2020 roku – przekazał wiceminister kultury Jarosław Sellin w TVP Info.

Dyskusja o łuku triumfalnym wybuchła na nowo po tym, jak podczas internetowego czatu z Mateuszem Morawieckim została poruszona kwestia budowy pomnika upamiętniającego bitwę z 1920 roku. – Ja jestem zwolennikiem tego, żeby wybudować jak najszybciej łuk triumfalny. Sam osobiście też wpłaciłem środki na fundację, która zbiera środki na jego budowę, bo uważam, że łuk triumfalny ku czci Bitwy Warszawskiej byłby godnym upamiętnieniem – powiedział premier. Wcześniej pojawiła się propozycja, że monument mógłby zostać zbudowany na Wiśle.

O taką lokalizację zabiegał Jan Pietrzak i Towarzystwo Patrioryczne. – Chodzi o to, żeby wykiwać władze Warszawy i zbudować łuk w nurcie Wisły. Członkowie Towarzystwa Patriotycznego nie poddają się i prowadzą szereg działań w celu zbudowania łuku – przyznawał Pietrzak dodając, że stołeczny ratusz w jego opinii nie chce wyznaczyć miejsca na pomnik.

Gdzie stanie pomnik?

Tymczasem kilka miesięcy temu Rada Warszawy przyjęła uchwałę w której wskazano, że pomnik powinien stanąć na placu Na Rozdrożu. Na przełomie marca i kwietnia przyszłego roku mają być z kolei podane wyniki konkursu na projekty monumentu. W jury zasiądą nie tylko radni i przedstawiciele ratusza, ale również osoby wyznaczone przez Ministerstwo Kultury. O właśnie takiej lokalizacji pomnika mówił w środę 27 listopada w rozmowie z TVP Info Jarosław Sellin. – Pomnik prawdopodobnie w formie łuku rzymskiego stanie przy placu Na Rozdrożu w Warszawie. Będzie bardzo widoczny. To będzie znaczący pomnik. Jest szansa, że zdążymy do 15 sierpnia 2020 roku – przekazał wiceminister kultury.

Do sprawy odniósł się również Paweł Rabiej. –  i Rada Warszawy podjęła decyzję o upamiętnieniu Bitwy Warszawskiej pomnikiem w centrum miasta przy Placu na Rozdrożu. Ten pomnik powstaje. To była inicjatywy Rady Warszawy. Jeżeli premier dzisiaj wyskakuje z takim pomysłem, to moim zdaniem świadczy to o braku powagi. Radziłbym panu premierowi, żeby zamiast zaczepiać Warszawę w tej kwestii, skupił się na problemach, które rzeczywiście w tej chwili w Polsce są bardzo ważne, typu np. służba zdrowia – stwierdził wiceprezydent Warszawy w Radiu Plus dodając, że obecnie konserwator warszawski zabytków pracuje nad koncepcją, ale na pewno będzie to pomnik upamiętniający bitwę godnie.

Czytaj też:
Premier zarzucił władzom Warszawy „brak kooperatywności”, ratusz odpowiada. Chodzi o łuk triumfalny

Źródło: WPROST.pl / TVP Info, Radio Plus