Krystyna Pawłowicz „spełniła prośby na Gwiazdkę”. Pokazała zdjęcia z młodości

Krystyna Pawłowicz „spełniła prośby na Gwiazdkę”. Pokazała zdjęcia z młodości

Krystyna Pawłowicz
Krystyna Pawłowicz Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Chociaż Krystyna Pawłowicz jest aktywna w mediach społecznościowych, to zazwyczaj umieszcza tam krótkie wpisy lub udostępnia materiały z innych profili. Od tych zwyczajów odeszła już we wtorek, kiedy to pokazała swoje zdjęcie sprzed niemal 20 lat. Następnego dnia była posłanka PiS opublikowała kolejne fotografie z czasów młodości, co było odpowiedzią na prośby internautów.

Była posłanka opublikowała 26 listopada zdjęcie, na którym miała 48 lat. Pod wpisem oprócz komentarzy typu „piękna kobieta”, pojawiły się także prośby o udostępnienie fotografii z czasów studenckich oraz o to, by  pokazała, jak wyglądała, gdy miała 28 lat. Na odpowiedź prawniczki nie trzeba było długo czekać. „Spełniam ostatnie prośby na Gwiazdkę. I koniec” – napisała 67-letnia obecnie Pawłowicz, dodając cztery zdjęcia.

Komentują Ogórek i Jaskóła

Jedna z fotografii przedstawia byłą posłankę w wieku 23 lat, kiedy to była na trzecim roku studiów. Drugie zostało wykonane dwa lata później, a trzecie trzy lata po zakończeniu studiów, kiedy to Pawłowicz miała 28 lat. Ostatnie ze zdjęć jest najnowsze i pochodzi z 1986 roku, a dokładnie z uroczystości wręczenia dyplomu doktorskiego na Uniwersytecie Warszawskim. Prawniczka miała wówczas 34 lata.

Pod wpisem Pawłowicz zaczęły pojawiać się pierwsze komentarze, a głos zabrała m.in. Magdalena Ogórek. „Krótko i treściwie: bardzo urodziwie” – napisała dziennikarka. O komentarz pokusił się także Tomasz Jaskóła. „Ja Cię nie mogę. Znaczy... pani prof. jest i było dobrze” – stwierdził były poseł. Wpisów podobnych w wydźwięku jest więcej. „Prawie nic się Pani Profesor nie zmieniła. Z pięknej dziewczyny zmieniła się Pani w piękną, charakterną kobietę” – czytamy w jednym z nich. „Piękna dziewczyna, słowiańska uroda, prawdziwa Polka” – napisał ktoś inny.

twitter

„Tyle w sprawie tego fejku”

Przypomnijmy, Krystyna Pawłowicz jedno zdjęcie sprzed lat pokazała już we wtorek, nawiązując tym samym do fotografii udostępnianej w mediach społecznościowych, na którym zdaniem jednego z internautów znajdowała się właśnie była posłanka PiS. Osoba, która je udostępniła wskazała nawet okoliczności, w których fotografia miała zostać wykonana. „Wrzucam wam zdjęcie Pani Krystyny z czasów polowych imprez studenckich wydziału prawa UW w czasach PRL” – czytamy. Zdjęcie zostało podane dalej przez kilkuset użytkowników.

Do zaistniałej sytuacji postanowiła odnieść się sama zainteresowana. „To nie jestem ja” – napisała na . W dalszej części wpisu argumentowała, dlaczego nie może znajdować się na zdjęciu. „Nigdy na takich spędach nie bywałam, a głównie na stadionach sportowych. Nigdy nie paliłam papierosów, okulary noszę dopiero od kilkunastu lat. Ten wyzywający styl też nie mój. Włosy też mi się nie falowały.A. J. Hendrixa i Janis Joplin słuchałam. I rysowałam. I zbierałam znaczki” – napisała Pawłowicz. Po kilkudziesięciu minutach do rozmowy włączył się kolejny internauta. „Tutaj na zdjęciu to chyba prawdziwa Pani Krystyna Pawłowicz, kilka lat młodsza” – napisał. Do postu dołączył fotografię. „Tu mam chyba 17 lat. Zdjęcie sprzed 50 lat” – odpowiedziała Pawłowicz.

twitter

Była posłanka PiS po raz kolejny odniosła się do krążącego w mediach społecznościowych zdjęcia, publikując dwie fotografie. „Po lewej stronie – ja w wieku 48 lat. Po prawej stronie, jakaś dziewczyna, pewnie około 20 lat, której zdjęcie rozsyła się na TT jako rzekomo moje. To tyle w sprawie tego fejku” – napisała Pawłowicz, a jej wpis już po 30 minutach doczekał się ponad 250 polubień.

twitterCzytaj też:
Janusz Korwin-Mikke mówi o „małżeństwie z szympansicą”. Danuta Holecka: Mam niedosyt