Polska w ogłoszonym przez Międzynarodową Unię Astronomiczną konkursie nazwie układ BD+14 4559, w którym znajduje się planeta odkryta zespół polskich astronomów. Gwiazdę można zobaczyć na niebie w konstelacji Pegaza, używając do tego lornetki lub amatorskiego teleskopu.
Na polską nazwę głosowało 88 tys. internautów i była to największa liczba głosów oddana ze wszystkich państw, w których odbywał się konkurs, stanowiąca aż 21 proc. całkowitej liczby głosów na całym świecie. Na drugim miejscu pod względem liczby głosów w krajowym konkursie znalazła się Hiszpania (ok. 40 tys.) i Chiny (ok. 30 tys.).
Wyniki polskiego konkursu wyglądały następująco:
- Geralt i Ciri – 53,32 proc. (47006 głosów)
- Solaris i Pirx – 15,65 proc.
- Swarog i Weles – 8,58 proc.
- Twardowski i Boruta – 7,20 proc.
- Polon i Rad – 6,76 proc.
- Piast i Lech – 4,51 proc.
- Jantar i Wolin – 3,99 proc.
Jednak według oficjalnych procedur, ostateczna decyzja w sprawie nazwy należała do Międzynarodowej Unii Astronomicznej, która odrzuciła nazwy Geralt i Ciri. Jak informuje portal bankier.pl, przewodniczący krajowego komitetu konkursowego dr Krzysztof Czart w czasie ogłaszania decyzji powiedział dziennikarzom, że unia zakwestionowała wybór internautów z tego względu, że Geralt i Ciri to znaki towarowe.
„Punkt regulaminu mówił, że nie mogą to być nazwy, które są przede wszystkim znane jako znaki towarowe. Natomiast nasz komitet krajowy uważa, że nazwy Geralt i Ciri są przede wszystkim w Polsce znane jako postacie z książek, a nie jako znaki towarowe” – zaznaczył.
Dlatego polski układ otrzyma nazwy Solaris (gwiazda) i Pirx (planeta). „Solaris” to tytuł powieści Stanisława Lema najsłynniejszego polskiego pisarza science-fiction. W powieści Solaris jest planetą pokrytą olbrzymim oceanem. Z kolei Pirx jest postacią występującą w twórczości Lema, znaną np. ze zbioru opowiadań „Opowieści o pilocie Pirxie”.
Czytaj też:
Czy wiedźmin jest Polakiem?