Dlaczego, po zjedzeniu sytego posiłku, mamy jeszcze miejsce na deser?

Dlaczego, po zjedzeniu sytego posiłku, mamy jeszcze miejsce na deser?

Dodano: 
Kawałek ciasta
Kawałek ciasta Źródło: Fotolia / puhhha
Deser niewątpliwie jest zwieńczeniem posiłku. Niektórzy nie wyobrażają sobie, by nie przekąsić czegoś słodkiego po obiedzie. Jak to możliwe, że po obfitym posiłku mamy jeszcze miejsce na kawałek ciasta czy lody?

– Za to odpowiada nasza sytość sensorycznie specyficzne – powiedziała psychodietetyk Magdalena Błaszczyk. – Jeżeli nasze zmysły – wzrok, węch, smak – odbierają słone danie, no to one się nasycają. W związku z czym nasze receptory, które odpowiadają za słodki smak, są gotowe przyjąć posiłek – dodała.

A może zacząć od deseru?

Naukowcy z University of Arizona (UA) w Tucson postanowili się dowiedzieć, jak zmiana kolejności posiłków wpłynie na ogólny model odżywiania. Czy będziemy jeść zdrowiej? Podejmować inne wybory dietetyczne? Badacze przeprowadzili serię eksperymentów, których wyniki opublikowali niedawno w czasopiśmie „Journal of Experimental Psychology: Applied”. Takie badania są konieczne, ponieważ otyłośćjest powszechną chorobą cywilizacyjną, która prowadzi do szeregu problemów zdrowotnych. Nie chodzi jednak tylko o to, by społeczeństwo się odchudzało. Kluczowe jest wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych i ograniczenie sięgania po niezdrową żywność, która nie tylko sprzyja tyciu, ale także powoduje różne problemy metaboliczne i zaburzenia hormonalne.

Zacznijmy od deseru

Naukowcy postanowili sprawdzić, czy wybór zdrowego lub niezdrowego deseru na początku posiłku wpłynie na kolejne wybory żywieniowe uczestników badań. Zwykle zaczynamy od przystawki, później sięgamy po danie główne, a zwieńczeniem posiłku jest deser. Badacze przeprowadzili kilka eksperymentów – jedne na stołówkach, gdzie desery ustawiano jako pierwszą opcję, a drugie na internetowej witrynie. Tam też wybór dań rozpoczynał się od deserów (z reguły są ona na końcu listy lub menu).

Okazało się, że osoby, które najpierw zdecydowały się na deser, wybierały później mniej niezdrowe dania. Co więcej, ogólna wartość kaloryczna posiłku była niższa. Przeciętnie ci, którzy wybrali wysokokaloryczny deser, spożywali o 30 procent mniej kalorii niż ci, którzy najpierw wybierali zdrowy deser. Najprawdopodobniej wybierali niskokaloryczne dania, by zrekompensować kalorie z deseru. Natomiast ci, którzy wybierali zdrowszy deser, mogli pomyśleć, że już zrobili dobry uczynek dla swojego organizmu, więc zasłużyli na jedzenie o wyższej kaloryczności w ramach dania głównego.

Autorzy badań mają jednak świadomość, że ich eksperymenty mają pewne ograniczenia, dlatego konieczne są dalsze badania. Np. w pierwszym eksperymencie, oferowali osobnikom albo świeże owoce, albo kawałek sernika cytrynowego. Mogli więc wybrać albo bardzo zdrowy produkt, albo ciasto. Istnieje przecież szereg innych produktów, które znajdziemy pomiędzy.

Czytaj też:
Jaka wersja postu przerywanego daje najlepsze efekty w odchudzaniu?

Opracowała:
Źródło: X-news / Zdrowie Wprost