PiS stawia na polaryzację w kampanii. Ciągły konflikt może zaszkodzić Andrzejowi Dudzie

PiS stawia na polaryzację w kampanii. Ciągły konflikt może zaszkodzić Andrzejowi Dudzie

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: Newspix.pl / TEDI
O ile w początkowej fazie mobilizowanie twardego elektoratu PiS jest prezydentowi potrzebne, to na dłuższą metę może okazać się nużące.

Spór o reformę sądownictwa trwa w najlepsze. Politycy w nieoficjalnych rozmowach zapewniają, że konflikt służy partii i prezydentowi, co mają pokazywać wewnętrzne badania robione na zlecenie ugrupowania. O ile w początkowej fazie mobilizowanie twardego elektoratu PiS jest prezydentowi potrzebne, to na dłuższą metę może okazać się nużące. A zniechęceni konfliktem wyborcy odrzucą propozycje PiS-u. W 2007 roku partia Jarosława Kaczyńskiego zmęczyła Polaków politycznym sporem na tyle, że przegrała wybory. Po ostatnich wyborczych zwycięstwach PiS widać było, że partia z tamtych lat wyciągnęła lekcję.

Czy na długo? To okaże się w ciągu najbliższych tygodni. W interesie sztabowców Andrzeja Dudy jest znalezienie innego tematu, który zajmie opinię publiczną. Bo inaczej kandydat PiS może przegrać na polu walki, które wyznaczyła jego partia. Szczególnie, że temat wymiaru sprawiedliwości nie jest głównym, który zajmuje społeczeństwo. Jak podaje wirtualna polska, na jutro na godzinę 17 prezydent Andrzej Duda Duda zaprosił do Pałacu Prezydenckiego liderów opozycji. Głowa państwa chce porozmawiać o zmianach w wymiarze sprawiedliwości, w tym o ustawie dyscyplinującej sędziów. Jeśli Andrzej zamierza wygrać wybory prezydenckie, powinien dążyć do wyciszenia sporu w wymiarze sprawiedliwości.

Źródło: Wprost

Cytaty dnia

Cela była zimna i zarobaczona. Traktowano mnie jak ciężkiego przestępcę, co polegało m.in. na tym, że zakuwano mnie w kajdanki, gdy szedłem na widzenie z żoną. Słyszałem jak Mariusz Kamiński krzyczał, że nigdzie nie pójdzie w kajdankach, bo jest więźniem politycznym, a nie kryminalistą i chyba pozwolili mu się spotkać z żoną bez kajdanek. Ale w więzieniu warunki były lepsze.
Maciej Wąsik

czwartek, 28 marca 2024