Trump chce szczepionkę tylko dla Amerykanów. Jest odpowiedź niemieckiego miliardera

Trump chce szczepionkę tylko dla Amerykanów. Jest odpowiedź niemieckiego miliardera

Dietmar Hopp
Dietmar Hopp Źródło: Newspix.pl / EXPA
Die Welt informował o propozycji, jaką Donald Trump miał złożyć firmie CureVac. Amerykański prezydent miał zaproponować „dużą sumę pieniędzy” za możliwość przejęcia firmy oraz wypracowania szczepionki na koronawirusa tylko dla mieszkańców jego kraju. Głos w sprawie zabrał Dietmar Hopp, który jest głównym inwestorem w CureVac.

próbował przejąć za „dużą sumę pieniędzy” firmę CureVac. Niemieckie przedsiębiorstwo, które posiada przedstawicielstwo w Bostonie, obecnie koncentruje się na wypracowaniu szczepionki na . Jak informuje dziennik Die Welt, prezydentowi USA miało zależeć na tym, aby ewentualny produkt dostępny był wyłącznie dla Amerykanów. Firma miałaby przenieść swoje laboratoria badawcze do siedziby w Bostonie i tam pracować nad stworzeniem szczepionki na SARS-CoV-2, który wywołuje chorobę Covid-19.

Hopp odpowiada

Doniesienia skomentował Dietmar Hopp, który jest głównym inwestorem CureVac. Niemiecki miliarder posiada także większość udziałów w piłkarskim klubie Hoffenheim i nie cieszy się popularnością wśród kibiców Bundesligi zarzucających mu zbyt duże wpływy na to, co dzieje się za kulisami rozgrywek. Teraz jego nazwisko pojawia się jednak głównie w kontekście walki z koronawirusem, a dokładnie przy doniesieniach o pracach nad szczepionką. – Najpierw należy ją przetestować na zwierzętach, a później na ludziach. Myślę, że może być dostępna już jesienią, kiedy nadejdzie druga fala epidemii – stwierdził Hopp w rozmowie z Sport1.

Hopp sprzeciwił się zarazem próbom „prywatyzacji” szczepionki. – Jeśli wkrótce uda nam się opracować skuteczną szczepionkę przeciwko koronawirusowi, powinna ona chronić i pomagać ludziom na całym świecie, a nie tylko w jednym regionie – wyjaśnił.

Reakcja ministerstwa

Próba przejęcia CureVac przez rząd USA została potwierdzona przez rzecznika niemieckiego Ministerstwa Zdrowia. Okazuje się, że Niemcy zaproponowali firmie konkurencyjną ofertę, aby ta dalej pracowała nad szczepionką w swoich niemieckich oddziałach. Dzięki temu chciano zagwarantować, że ewentualny produkt będzie dostępny także na rynku europejskim.

„Niemiecki rząd jest bardzo zainteresowany zagwarantowaniem tego, że szczepionki i substancje aktywne zwalczające nowego koronawirusa będą wytwarzane także w Niemczech i Europie” – stwierdził rzecznik Ministerstwa Zdrowia. „W związku z tym jesteśmy w stałym kontakcie z firmą CureVac” – dodał.

Także Minister Spraw Wewnętrznych Niemiec – Horst Seehofer potwierdził, że zna sprawę i zamierza ją dyskutować na spotkaniu sztabu kryzysowego 16 marca. Tymczasem Richard Grenell, ambasador USA w Niemczech twierdzi, że informacje podawane przez niemiecką prasę oraz potwierdzone przez rząd, są nieprawdziwe. Jego zdaniem USA nie złożyły oferty kupna CureVac, a cała historia jest fake newsem.

Czytaj też:
Schwarzenegger zachęca do zostawania w domach. Pomagają mu... osioł i koń