Zmiana w rządzie Morawieckiego. Jest nowa wicepremier

Zmiana w rządzie Morawieckiego. Jest nowa wicepremier

Powołanie Jadwigi Emilewicz do RM
Powołanie Jadwigi Emilewicz do RMŹródło:Krystian Maj/KPRM
Jadwiga Emilewicz została w czwartek 9 kwietnia powołana na stanowisko wiceprezesa Rady Ministrów. Wcześniej z posady wicepremiera zrezygnował Jarosław Gowin.

„Prezydent Andrzej Duda na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego powołał minister rozwoju Jadwigę Emilewicz na stanowisko Wiceprezesa Rady Ministrów” – poinformowała w czwartek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiana w rządzie to efekt dymisji Jarosława Gowina. Wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego 6 kwietnia poinformował, że rezygnuje z piastowanych stanowisk, a na swoje miejsce wskazał inną polityk Porozumienia – minister rozwoju Jadwigę Emilewicz. Powodem rezygnacji Gowina był spór o wybory prezydenckie – wicepremier postulował przesunięcie ich poprzez zmianę konstytucji, co stanowiło kość niezgody miedzy nim a koalicjantami ze Zjednoczonej Prawicy.

Sporny termin wyborów

– Musimy rozstrzygnąć jakoś problem wyborów prezydenckich, dlatego zaproponowałem najpierw przełożenie wyborów o rok. Propozycję tę przyjęło tylko . Następnie zaproponowałem zmianę konstytucji, przesunięcie wyborów o dwa lata. Propozycję tę przyjęło tylko . Powiedzmy sobie otwarcie. Polska klasa polityczna nawet w tak trudnych warunkach nie potrafi się porozumieć – wyjaśniał na konferencji prasowej w Sejmie wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

– Uważam, że wybory powinny być przesunięte, że termin 10 maja nie wchodzi w grę. Dlatego jako posłowie Porozumienia zaproponowaliśmy naszym koalicjantom ze Zjednoczonej Prawicy poprawkę polegającą na wprowadzeniu vacatio legis trzymiesięcznego, rozstrzygającego o przełożeniu terminu wyborów. Ta propozycja nie została przez naszych koalicjantów przyjęta. Ponieważ nie przekonałem ich do tego, podaję się do dymisji – tłumaczył Jarosław Gowin.

Jednocześnie polityk zapowiedział, że ugrupowanie, na którego czele stoi, pozostaje w rządzie. – Polska potrzebuje silnego rządu, potrzebuje stabilnej większości i Porozumienie pozostaje członem Zjednoczonej Prawicy. Rekomendowaliśmy na funkcję wicepremiera panią Jadwigę Emilewicz – przekazał Jarosław Gowin. Polityk zrezygnował z obejmowania funkcji wicepremiera, a także ministra nauki i szkolnictwa wyższego.

Jadwiga Emilewicz - kim jest?

Jadwiga Emilewicz obecna jest w rządzie od 2015 roku. Od 27 listopada 2015 r. piastowała stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju. W styczniu 2018 roku objęła tekę ministra przedsiębiorczości i technologii, a od 15 listopada 2019 r. jest ministrem rozwoju.

Odpowiada za działy gospodarka, budownictwo i turystyka. Jako minister rozwoju współtworzyła Tarczę Antykryzysową, której celem jest zapobieganie negatywnym skutkom epidemii koronawirusa dla polskiej gospodarki i rynku pracy.

„Jako minister przedsiębiorczości i technologii przeprowadziła cały szereg ułatwień dla biznesu, takich jak m.in.: nowe Prawo Zamówień Publicznych, Mały ZUS, Mały ZUS Plus, ustawa o zarządzie sukcesyjnym, Pakiet MŚP, ustawa przeciwdziałająca zatorom płatniczym, Pakiet Przyjazne Prawo czy ustawa wprowadzająca Polską Strefę Inwestycji. Za jej kadencji weszła też w życie Konstytucja Biznesu” – czytamy w komunikacie ministerstwa.

Wicepremier urodziła się 27 sierpnia 1974 w Krakowie. Jest absolwentką Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politycznych UJ otworzyła przewód doktorski. Jest stypendystką Uniwersytetu Oxford oraz programu American Council on Germany, Dräger Foundation, ZEIT-Stiftung Ebelin und Gerd Bucerius. Od 2003 r. związana z Wyższą Szkołą Europejską im. ks. J. Tischnera w Krakowie. W latach 1999-2002 pracowała w Departamencie Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Wiceprezes Porozumienia Jarosława Gowina. Zna język angielski, niemiecki i francuski. Mężatka, ma trzech synów.

Czytaj też:
Szumowski odpowiada na list Gowina: Wolałbym, żeby nie wciągał mnie w swoje gry

Źródło: WPROST.pl