Pech Kubicy, triumf Raikkonena

Pech Kubicy, triumf Raikkonena

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pechowo zakończył się dla Roberta Kubicy wyścig o Grand Prix Australii. Nasz zawodnik go nie ukończył z powodu awarii bolidu.
Kubica (BMW-Sauber) do czasu awarii samochodu jechał bardzo dobrze. Po starcie utrzymał się na piątej pozycji którą wywalczył w sobotnich kwalifikacjach, po tankowaniu i zmianie opon po 21. okrążeniu toru awansował na czwarte miejsce wyprzedzając partnera z zespołu BMW- Sauber Niemca Nicka Heidfelda. Na 37. okrążeniu toru w samochodzie polskiego kierowcy uszkodzeniu uległa skrzynia biegów, Kubica zjechał do boksu serwisowego i zakończył udział w wyścigu.

Na torze Albert Park w Melbourne w wyścigu o Grand Prix Australii, pierwszą eliminację mistrzostw świata Formuły 1 w sezonie 2007 triumfował Fin Kimi Raikkonen (Ferrari). Drugie miejsce zajął w Melbourne mistrz świata Hiszpan Fernando Alonso, na trzeciej pozycji uplasował się Anglik Lewis Hamilton (obaj McLaren-Mercedes). Trzecie miejsce Hamiltona to niespodzianka, gdyż Anglik debiutował w Australii w wyścigach Formuły 1.

 

 

Poprzedni przypadek zajęcia przez debiutanta miejsca na podium w wyścigu Formuły 1 wydarzył się jedenaście lat temu, także podczas GP Australii, gdy na drugiej pozycji zawody ukończył Kanadyjczyk Jacques Villeneuve.

Raikkonen, który w sobotę wywalczył pole position, prowadził w Melbourne od startu do mety. W połowie wyścigu miał już nad jadącym jako drugi Hamiltonem ponad 18 sekund przewagi. Fin w ubiegłorocznym sezonie startował w teamie McLaren, w tym roku jest zawodnikiem zespołu Ferrari, w którym zastąpił 7-krotnego mistrza świata Niemca Michaela Schumachera. Fin odniósł w Melbourne dziesiąte w karierze zwycięstwo w wyścigach Formuły 1.

Dobrze pojechał także drugi kierowca ekipy Ferrari Brazylijczyk Felipe Massa zajmując 6. miejsce. W jego samochodzie przed rozpoczęciem wyścigu został wymieniony silnik i zawodnik ruszał z ostatniego pola startowego.

Wyścig o GP Australii przebiegał spokojnie, tylko jedna groźna kolizja wydarzyła się na osiem okrążeń przed metą. David Coulthard (RedBull-Renault) uderzył w bolid Austriaka Alexandra Wurza (Williams-Toyota). Samochód Austriaka wyleciał w powietrze i wypadł na pobocze toru. Na szczęście kierowcy nic się nie stało.

Druga eliminacja mistrzostw świata, wyścig o Grand Prix Malezji zostanie rozegrana 8 kwietnia na torze Sepang.