Władysław Kosiniak-Kamysz, kandydat PSL-Koalicji Polskiej w wyborach prezydenckich zorganizował w piątek 1 maja konferencję prasową w Rykach, na której nawiązywał do pozycji Polski w Unii Europejskiej i obietnicach składanych przez Andrzeja Dudę.
– Dzisiaj rocznica przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. 16 lat w Unii. 16 lat, w których Polska buduje wspólnie strefę bezpieczeństwa i rozwoju. Niestety ostatnie pięć lat podczas prezydentury Andrzeja Dudy to jest osłabianie pozycji Polski w UE, a nie wzmacnianie, tylko radykalne osłabianie – stwierdził Kosiniak-Kamysz. – W moim programie proponuję zajęcia przez Polskę miejsca przy najważniejszym stole. Koniec z byciem lokajem w przedpokoju. Polska przy najważniejszym stole UE – podkreślił.
Kosiniak-Kamysz zaproponował powołanie grupy Północ-Południe, która miałaby rozstrzygać o kierunkach i istocie działania UE. Kandydat PSL mówił też o niespełnionych obietnicach Andrzeja Dudy dotyczących zrównania dopłat dla rolników z poziomem jaki otrzymują rolnicy na zachodzie.
Kosiniak-Kamysz: Duda oszukał polskich rolników
– Ryki są dzisiaj nieprzypadkowym miejscem naszego spotkania. Pięć lat temu w tym miejscu, Andrzej Duda podczas swojej kampanii, mówił o potrzebie zrównania dopłat polskich rolników z poziomem francuskim, niemieckim – mówił Kosiniak-Kamysz. – Jaki jest efekt wypowiedzianych słów w kampanii wyborczej? Osiągnął swój efekt wyborczy. Wyzyskał polską wieś, wyzyskał wyborczo polskich rolników, ale obietnicy nie zrealizował. Nie wysłał wniosku o podniesienie dopłat, nie zawalczył o wyrównanie dopłat. Nie zrealizował obietnicy wobec polskiej wsi i polskich rolników. Oszukał ich – ocenił Kosiniak-Kamysz.
„Polski walkowerem nie oddam”
Kandydat PSL zapewnił też, że nie wycofa się z wyborów prezydenckich. – Zrobię wszystko, żeby te wybory przenieść. Ale jakby się odbyły, to też pójdę na debaty i będę walczył do samego końca. Polski walkowerem nie oddam. Nie można zmarnować kolejnych pięciu lat – zapewnił Kosiniak-Kamysz w Rykach.
Czytaj też:
NA ŻYWO: Konwencja Andrzeja Dudy. Prezydent przedstawia swój program