Tusk postanowił przypomnieć PiS o swoim istnieniu. „Chwilowo żadnych zbrodni nie popełniam”

Tusk postanowił przypomnieć PiS o swoim istnieniu. „Chwilowo żadnych zbrodni nie popełniam”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:Newspix.pl / Mateusz Slodkowski / Fotonews
Donald Tusk postanowił o sobie przypomnieć rządzącym. Zapewnił ich, że jest tylko na urlopie i na emeryturę się nie wybiera. „Chwilowo żadnych zbrodni nie popełniam” – stwierdził.

Afera ze Sławomirem Nowakiem, byłym ministrem w rządzie -PSL, sprawiła, że zaczęto przypominać jego karierę w Polsce. Nie zabrakło wspominek, że Nowaka podejrzanego o korupcję, gdy szefował Ukrawtodorowi, nazywano kiedyś „złotym dzieckiem Platformy”. Zresztą największe polityczne awanse Nowak święcił za Donalda Tuska, co też skrzętnie przypominano.

Czytaj też:
Kim jest Sławomir Nowak? Wszystkie afery byłego ministra w rządzie Tuska

Tusk do PiS: Jestem na urlopie, nie popełniam żadnych zbrodni

Ponieważ zaczęto wypominać Nowakowi szereg przewin (a tych trochę nad Wisłą nazbierał), dostało się także i. Były premier nie skomentował bowiem aresztu dla Nowaka (doszło do tego w środę 22 lipca), co wytykała mu np. na Twitterze europosłanka PiS Beata Mazurek. Polityczka pisała: „Polska wstrzymała oddech. Ktokolwiek widział lub wie, gdzie schował się »król' Europy«, co tam, całego świata, proszony jest o pilną informację i kontakt z PO”.

Na co dzień aktywny w mediach społecznościowych Tusk przez jakiś czas milczał, aż do piątku. Były premier nawiązał do wielokrotnie powtarzanych pod jego adresem zarzutów, jakoby odpowiadał za wszelakie zło w kraju. Polityk zapowiedział władzy w Polsce, że jest tylko "na urlopie", a nie na emeryturze.

Informuję władze, że jestem na urlopie, więc chwilowo żadnych zbrodni nie popełniam. Urlopie, podkreślam, nie emeryturze – napisał Tusk.

twitterCzytaj też:
Donald Tusk: Nie ma złych wyborców. Jest zła, skorumpowana i agresywna władza