„Foch” Trzaskowskiego i Hołownia idący jego śladem kontra „tęczowe” posłanki Lewicy

„Foch” Trzaskowskiego i Hołownia idący jego śladem kontra „tęczowe” posłanki Lewicy

Posłanki Lewicy
Posłanki LewicyŹródło:X / @partiarazem
Zaprzysiężenie prezydenta na drugą kadencję ujawniło dwie strategie opozycji - strzelanie focha i wykorzystywanie okoliczności do własnych celów.

Kto strzelił focha i nie przyszedł na czwartkową uroczystość do Sejmu jest powszechnie wiadome - Platforma Obywatelska i jej kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski. Kandydat PO postanowił spędzić dzień zaprzysiężenia z dziećmi, zaś Platforma demonstracyjne oddelegowała na uroczystość skromną reprezentację poselską, bez żadnego lidera. W ten sposób obwieściła wszem i wobec, że jest niezadowolenia z przebiegu kampanii, wyniku wyborów i werdyktu Sądu Najwyższego, stwierdzającego ważność wyboru Andrzeja Dudy.

Jan Grabiec, rzecznik PO tłumacząc decyzję kolegów powiedział, że zaprzysiężenie prezydenta Dudy, to smutny dzień dla Polski. Choć smutny byłby wtedy, gdyby 6 sierpnia, czyli w dniu kończącym kadencję Andrzeja Dudy, ciągle nie było nowego prezydenta, a do takiego rozwiązania dążyła część opozycji.

Źródło: Wprost