Do niedawna Jarosława Jakimowicza widzowie kojarzyli głównie jako aktora z „Młodych wilków”. Od kilku miesięcy chętnie komentuje obecną sytuację społeczno-polityczną w naszym kraju. Został także współprowadzącym program w TVP. Towarzyszy mu Magdalena Ogórek. Pierwszy odcinek „W kontrze” wyemitowano na antenie TVP Info 10 sierpnia. Od tego czasu na stałe zagościł w telewizyjnej ramówce.
W ostatnim odcinku programu Magdalena Ogórek przyznała, że często spotyka się z nieprzyjemnymi komentarzami dotyczącymi jej wyglądu. Dziennikarka TVP Info zapewniła na wizji, że nigdy nie poprawiała swojej urody, nie doczepiała sobie również włosów. – Ja mam wszystko swoje, wszystko na miejscu – zapewniała widzów. Była kandydatka na prezydenta zarzekała się także, że nigdy nie operowała nosa. Chwilę później redaktor spytał Ogórek, czy robiła poprawiała sobie usta. – Te usta nie twoje? – dociekał na wizji. Dziennikarka nie odpowiedziała na zaczepkę kolegi.
Jarosław Jakimowicz dodał, że on także spotyka się z hejtem pod swoim adresem. Aktor powiedział, że nie dotyczy on jednak wyglądu zewnętrznego a plotki, jakoby miał napadać na poczty w Niemczech.
Po tym, jak nagranie trafiło na Twittera, pod postem pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy pod adresem prowadzących program. „Dziękujemy za niesamowity odzew (TT, Fb, Insta) i za tak serdeczne państwa komentarze! Hejterom też – zwiększają nam zasięgi! Od tego dziś zaczęliśmy program »W Kontrze« Do zobaczenia” – napisała Ogórek na swoim profilu na Twitterze.
Czytaj też:
Wpadka na paskach informacyjnych w TVP Info. Widzowie przecierali oczy ze zdumienia