Krzysztof Sobolewski przypomniał, że już dzisiaj nastąpi finalizacja rekonstrukcji rządu, czyli powołanie nowych ministrów. Dopytywany w Polskim Radiu 24 o włączenie do rządu Jarosława Kaczyńskiego ocenił, że jest to „wzmocnienie dla rządu”. – Dotychczasowe zwycięstwa w wyborach nie oznaczają, że wygra się następne, na to trzeba pracować. To jeden z elementów walki o mandat zaufania Polaków – wyjaśnił.
Kontrowersje wokół Czarnka
Od momentu ogłoszenia przez Mateusza Morawieckiego składu nowego rządu spekuluje się, że głównym zadaniem wicepremiera Kaczyńskiego ma być „pilnowanie Ziobry”. – Każdy dziennikarz ma prawo do spekulowania, ale w tym przypadku wnioski mijają się z rzeczywistością – skomentował Sobolewski. Poseł PiS podkreślił, że Kaczyński ma wesprzeć rząd w realizacji wszystkich projektów zaplanowanych w ramach jesiennej inicjatywy programowej.
W trakcie rozmowy poruszono również inne zmiany personalne, w tym zastąpienie Jana Krzysztofa Ardanowskiego Grzegorzem Pudą w resorcie rolnictwa. Redaktor prowadzący wywiad zauważył, że „Ardanowski zapewnił PiS spokój na wsi” i dopytywał, czy pozbawienie go funkcji ministra nie było błędem. – Pozostaje mi tylko podziękować za to, co zrobił minister Ardanowski – stwierdził Sobolewski dodając, że „czas pokaże” czy należy żałować tej zmiany personalnej. – Natomiast minister Ardanowski podjął decyzję, a jak się podejmuje decyzję, to trzeba liczyć się z konsekwencjami – dodał nawiązując do głosowania nad tzw. ustawą futerkową, którą krytykował ówczesny minister rolnictwa.
Przewodniczący Komitetu Wykonawczego PiS odniósł się także do słów krytyki pod adresem Przemysława Czarna, który obejmie resort edukacji i nauki. – Przemysław Czarnek jest członkiem PiS, działa w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy i to nie jest jakieś zaskoczenie, że akurat on został nominowany na funkcję szefa ministerstwa. A co do działań opozycji to chyba byłby ewenement, gdyby to opozycja układała kształt rządu i decydowała, kto będzie ministrem – stwierdził. Sobolewski ocenił również, że politycy opozycji krytykujący Czarnka powinni być bardziej tolerancyjni, a nowy minister ma „pełne wsparcie” swojej partii.
Czytaj też:
Piotr Zgorzelski zakażony koronawirusem. Wicemarszałek przekazał, jak się czuje