Lewandowski: Polska była zakładnikiem dziwaka z Żoliborza, teraz chce szantażować całą Europę

Lewandowski: Polska była zakładnikiem dziwaka z Żoliborza, teraz chce szantażować całą Europę

Janusz Lewandowski
Janusz Lewandowski Źródło: Newspix.pl / Michał Fludra
–Dotąd to Polska była zakładnikiem dziwaka z Żoliborza, a teraz on chce szantażować całą Europę. Znowu zdziwił i oburzył, a wydawało się, że Jarosław Kaczyński już nas nie potrafi zdziwić, po tym jak w 2015 r. straszył, że uchodźcy są roznosicielami zarazków – powiedział w rozmowie z Interią europoseł PO Janusz Lewandowski.

Jarosław udzielił wywiadu „Gazecie Polskiej”, w którym mówił m.in. o relacjach Polski z UE. Prezes PiS stwierdził m.in. że „nie dopuszcza takiego scenariusza, by wszedł w życie mechanizm blokowania wypłat funduszy państwom, których kultura czy tradycja nie podoba się elitom rządzącym Wspólnotą”. – Polacy decydując się na wejście do , nie zgadzali się na bycie czyjąkolwiek kolonią, a przecież takie podporządkowanie uczyniłoby z nas i innych właśnie kolonię tak zwanych najbardziej wpływowych unijnych graczy – zaznaczał. Kaczyński zasugerował także, że Polska zawetuje unijny budżet.

Lewandowski o blokowaniu budżetu UE

W rozmowie z Interią wypowiedź prezesa PiS skomentował Janusz- Dotąd to Polska była zakładnikiem dziwaka z Żoliborza, a teraz on chce szantażować całą Europę. Znowu zdziwił i oburzył, a wydawało się, że Jarosław Kaczyński już nas nie potrafi zdziwić, po tym jak w 2015 r. straszył, że uchodźcy są roznosicielami zarazków – powiedział europoseł. Były unijny komisarz UE ds. budżetu zaznaczył, że spory budżetowe są najbardziej konfliktogenne w UE. – Oczywiście, istnieją metody zablokowania całego pakietu budżetowego, jeśli kraj nie ratyfikuje tych jego elementów, gdzie obowiązuje zasada jednomyślności. Jeśli jednak Polska zdecydowałaby się na ten ruch, przyniosłoby to gigantyczne straty zarówno nam, jak i całej Europie, która czeka na te pieniądze – tłumaczył.

Ile Polska dostanie z budżetu UE?

Janusz Lewandowski przypomniał, że Polska wciąż jest głównym beneficjentem środków unijnych i ma dostać 94 mld euro w ramach wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027. – Ten niezwykły gest unijnej solidarności zawdzięczamy determinacji duetu Merkel-Macron, a nie Kaczyńskiemu i Morawieckiemu. I to są pieniądze, których nasz kraj teraz w kryzysie gospodarczym i pandemii bardzo potrzebuje. Gdybyśmy więc padli ofiarą chorej żądzy władzy Jarosława Kaczyńskiego byłoby to zwyczajnie głupie – ocenił.

Zdaniem Lewandowskiego państwom członkowskim finalnie uda się jednak wypracować kompromis. - hociaż, gdyby Unia straciła cierpliwość do Polski, to możliwe jest międzyrządowe porozumienie budżetowe bez Polski i Węgier. Wtedy zostaniemy bez pieniędzy, dlatego zapowiedź weta budżetowego jest bardzo szkodliwa dla Polski. Zarazem to dobra nowina dla płatników netto do budżetu europejskiego, że zaoszczędzą na Polsce PiS, która liczy na pieniądze zachodnich podatników, ale nie przestrzega zasad obowiązujących we wspólnym, europejskim domu - podsumował.

Czytaj też:
Kaczyński o wejściu Polski do UE: Na robienie z nas kolonii nigdy nie będzie zgody