Paweł Rabiej publicznie żegna się z urzędem. „Stało się, co się stało”

Paweł Rabiej publicznie żegna się z urzędem. „Stało się, co się stało”

Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej za pośrednictwem Twittera pożegnał się ze współpracownikami z warszawskiego Ratusza. Nie podjął jeszcze jednej próby wytłumaczenia całego zamieszania. Zamiast tego skupił się na pozytywnych wspomnieniach.

„Nie będzie komentarzy. Stało się, co się stało. Dziękuję wszystkim, z którymi współpracowałem w mieście przez te 2 lata. W pomocy społecznej, żłobkach, zdrowiu. Dużo razem zrobiliśmy. Praca z wami była lekcją zarządzania miastem i miłości do Warszawy. Jesteście wspaniali!” – napisał na swoim twitterowym profilu Rabiej, dołączając emoji serduszka.

twitter

Madera nie służy polskim politykom

Paweł Rabiej na własnej skórze przekonał się, że Madera to najgorsze dla polskiego polityka miejsce na wypoczynek. Portugalska wyspa przekreśliła już karierę Ryszarda Petru, teraz do swoich ofiar może doliczyć zdymisjonowanego wiceprezydenta Warszawy. Rafał Trzaskowski nie czekał na wytłumaczenia swojego zastępcy i decyzję o zakończeniu współpracy podjął od razu, we wtorek 3 listopada wieczorem.

Trzaskowski dymisjonuje Rabieja

„W związku z tym, że wiceprezydent Paweł Rabiej odpowiedzialny za obszar zdrowia w Urzędzie m.st. Warszawy, w trudnej dla wszystkich sytuacji epidemicznej udał się na urlop bez mojej wiedzy i zgody, podjąłem decyzję o jego dymisji” – informował prezydent stolicy w krótkiej notatce. Obowiązki Pawła Rabieja przejmie wiceprezydent Renata Kaznowska.

Czytaj też:
„Drugi Petru i Madera”. Rabiej po pokonaniu COVID-19 wyjechał za granicę

Źródło: WPROST.pl