26 listopada posłowie ruchu Kukiz'15, którzy wspólnie z Polskim Stronnictwem Ludowym tworzyli w Sejmie Koalicję Polską, poinformowali o zakończeniu współpracy. Stać miała za tym decyzja Rady Naczelnej PSL, a jako powody podawano głosowania, w których przedstawiciele Kukiz'15 poparli uchwałę PiS dotyczącą zakresu negocjacji budżetowych w Unii Europejskiej.
W środę 9 grudnia na stronie internetowej Sejmu można było zobaczyć, że klub parlamentarny Koalicji Polskiej liczy już 24 członków. Posłami niezrzeszonymi stali się Paweł Kukiz, Stanisław Tyszka, Stanisław Żuk, Jarosław Sachajko i Paweł Szramka. Wspomniana grupa polityków najprawdopodobniej utworzy teraz własne koło poselskie.
Kosiniak-Kamysz tłumaczył rozłam w Koalicji Polskiej
– Racją stanu dla PSL-u, dla naszych wartości jest silna obecność Polski w UE. Silna obecność Polski gwarantująca bezpieczeństwo i rozwój, gwarantująca fundusze na wyjście z kryzysu covidowego. Ostatnie dni pokazały, że tutaj są daleko idące różnice pomiędzy naszym środowiskiem politycznym, naszych innych koalicjantów jak Unii Europejskich Demokratów. Te różnice są zbyt daleko idące, żebyśmy mogli kontynuować współpracę – tłumaczył lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Ostatnie głosowanie za uchwałą zaproponowaną przez PiS o wetowaniu budżetu (UE – red.), ale też wypowiedzi dotyczące zrównywania UE ze Związkiem Radzieckim (...), te różnice przepełniły czarę goryczy, która z różnych powodów narasta – dodawał polityk, dziękując jednocześnie za ponad rok współpracy z Kukiz'15.
Czytaj też:
Kandydat na prezydenta wspomina zmarłego posła Janusza Sanockiego. „Wszyscy żałują tej śmierci”