Sylwester bez godziny policyjnej. Suski: Chcemy współpracy, a nie przymusów i rygorów

Sylwester bez godziny policyjnej. Suski: Chcemy współpracy, a nie przymusów i rygorów

Marek Suski
Marek SuskiŹródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
– Chęć do wprowadzenia godziny policyjnej, nie jest chęcią dominująca w PiS. Chcemy współpracy, a nie przymusów i rygorów – stwierdził poseł PiS Marek Suski na antenie TVP Info. To komentarz do niedzielnej wypowiedzi premiera Morawieckiego, który mówił, że rząd „nie wprowadza godziny policyjnej”, ale apeluje do obywateli.

W niedzielę 27 grudnia premier Mateusz Morawiecki przyznał, że w Sylwestra rząd nie wprowadza godziny policyjnej, apeluje jedynie o to, by się nie przemieszać i bawić się w „kameralnym gronie”. – My godziny policyjnej nie wdrażamy, aby ona mogła być zastosowana, musielibyśmy, za zgodą pana prezydenta, wdrożyć stan wyjątkowy. Uważamy, że dziś nie jest to niezbędne, gdyż ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie instrumenty, właśnie poza na przykład godziną policyjną. – mówił premier. – Dlatego bardzo gorąco apelujemy o nieprzemieszczanie się, również o nieużywanie fajerwerków, aby ten Sylwester minął spokojnie – apelował szef rządu.

Suski: Chęć do wprowadzenia godziny policyjnej, nie jest chęcią dominująca w PiS

W programie „#Jedziemy” o wypowiedź premiera i o to, dlaczego nie będzie tzw. godziny policyjnej Michał Rachoń pytał posła PiS Marka Suskiego.

To bardzo źle się kojarzy. Jednocześnie wiemy, że mamy odpowiedzialne społeczeństwo. Bardzo byśmy państwa prosili, żeby rygorów przestrzegać, żeby mimo że nie ma godziny policyjnej pozostać w małych grupach, żeby nie organizować, żadnych dużych imprez, bo chcemy jak najszybciej pokonać pandemię. Możemy to zrobić wspólnie – mówił Suski.

Polityk rządzącej partii uważa, że apele w tej kwestii są skuteczniejsze od zakazów.

Pamiętam czasy, jak w Polsce były różne zakazy, ludzie się temu opierali. Wciąż mamy takie poczucie, ze jak władza czegoś zakazuje, to pewnie ma złe zamiary – mówił Suski. – Stąd też prośba jest do wszystkich, żeby przestrzegać tych ograniczeń. Chęć do wprowadzenia godziny policyjnej, nie jest chęcią dominująca w PiS. Chcemy współpracy, a nie przymusów i rygorów – dodał.

Czytaj też:
Sylwester jednak bez godziny policyjnej. „Kolejny publiczny pokaz niekonsekwencji”