Od trzech dni Tusk bohaterem „Wiadomości” TVP. „Zawsze był zależny od Niemiec”

Od trzech dni Tusk bohaterem „Wiadomości” TVP. „Zawsze był zależny od Niemiec”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: Newspix.pl / Fotomag
Z okazji wyboru nowego szefa niemieckiej partii CDU Donald Tusk wygłosił przemówienie w języku niemieckim. Słowa byłego premiera stały się inspiracją dla dziennikarzy TVP, ponieważ od trzech dni były premier jest bohaterem materiałów „Wiadomości”.

Od trzech dni Donald jest bohaterem „Wiadomości” TVP. W sobotę w głównym programie informacyjnym Telewizji Polskiej poinformowano o wyborze Armina Lascheta na nowego szefa niemieckiej partii CDU. Oprócz tego, że jest to polityk najbliższy Angeli Merkel a jego wybór ma zapewnić kontynuację kursu obecnej kanclerz, widzowie dowiedzieli się również, że podczas wirtualnej konwencji niemieckiej chadecji Tusk mówił po niemiecku na tle gdańskiego żurawia. Szef Europejskiej Partii Ludowej stwierdził m.in. że rządy CDU były błogosławieństwem dla całej Europy. Dziennikarze TVP nie zapomnieli dodać, że Gdańsk był w przeszłości bardzo doświadczony przez Niemcy, a były polski premier zawsze był od tego kraju zależny. Pokazali m.in. zdjęcia z ataku na Westerplatte 1 września 1939 roku.

twitter

Nieoceniona pomoc Merkel?

Przemówienie Donalda Tuska do tego stopnia zainspirowało TVP, że wspomniano o nim także w niedzielnym wydaniu „Wiadomości”. Marcin Tulicki i Piotr Domański, autorzy materiału także stwierdzili że „polityk od zawsze był zależny od Niemiec”. Wspomniano o tym, że „bez wsparcia Angeli Merkel Donald Tusk nie miałby żadnych szans na stanowiska w UE czy EPL”. „Chyba nikogo nie dziwi, że Donald Tusk nie był nigdy krytyczny wobec swoich politycznych mocodawców. Nie miał za to oporów, aby ramię w ramię z niemieckim rządem krytykował Polskę” - powiedzieli dziennikarze.

twitter

„Polskość to nienormalność”

Kolejny materiał poświęcony byłemu szefowi polskiego rządu wyemitowano w poniedziałek. I tym razem nie zapomniano podkreślić, że „Tusk był zawsze pokorny wobec Niemców”. „Nie tylko treść, ale i forma nagranego w języku niemieckim przemówienia przykuła uwagę komentatorów. Łagodny ton Donalda Tuska na słynnym już nagraniu wielu z nich porównuje do emocjonalnych wystąpień, z których zapamiętali go polscy wyborcy” - mówił autor Konrad Wąż. Po raz kolejny podkreślono, że „Gdańsk jest symbolem niemieckiej agresji na Polskę”. Nie zabrakło także zdjęć z okresu II wojny światowej oraz stwierdzeń, że „Donald Tusk wielokrotnie stawał po stronie Niemców i opowiadał się przeciwko niemieckiej racji stanu”. Przypomniano także stare słowa polityka: polskość to nienormalność.

twitterCzytaj też:
Kurski skrytykował telewizję Polsat. Ostra odpowiedź Gawryluk