Georgette Mosbacher żegna się z Polską. Z czego będziemy pamiętać barwną ambasador?

Georgette Mosbacher żegna się z Polską. Z czego będziemy pamiętać barwną ambasador?

Georgette Mosbacher
Georgette MosbacherŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Bywała i kulą u nogi rządu PiS i jego wybawieniem, miewała złośliwe utarczki słowne z politykami i pełne pochwał wywiady. Georgette Mosbacher, nie tylko była najbardziej rozpoznawalną ambasador w Polsce, ale i wyjątkowo barwną i dość nieobliczalną jak na dyplomatyczne salony przedstawicielką USA w naszym kraju. Przypominamy najciekawsze wypowiedzi ustępującej ambasador.

20 stycznia kończy się dyplomatyczna misja Georgette Mosbacher w Polsce. Trwająca ponad dwa lata kadencja Mosbacher jako ambasador USA w Polsce niewątpliwie odznaczyła się na kartach polskiej polityki. Amerykańska bizneswoman, przyjaciółka byłego prezydenta USA Donalda Trumpa dała się poznać z zaskakujących słów, którymi niejednokrotnie rozgrzewała opinię publiczną.

Obrończyni „wolności TVN-u”

Jednym z wielu konfliktów, w jakich Georgette Mosbacher wzięła udział, był spór o TVN. Nie było to zresztą jednorazowe wystąpienie w obronie „wolności TVN-u„, gdyż ambasador USA kilka razy odnosiła się do sporów, w których politycy partii rządzącej lub TVP atakowali tę stację za stronniczość.

Fakty TVN jest częścią rodziny Discovery, amerykańskiej firmy notowanej na giełdzie papierów wartościowych w Nowym Jorku, której priorytetem jest przejrzystość, wolność słowa oraz niezależne i odpowiedzialne dziennikarstwo. Sugestie, że jest inaczej, są fałszywe” – pisała w obronie TVN na Twitterze.

Słowne utarczki z politykami – Georgette Mosbacher kontra Beata Mazurek

TVN pojawił się także w kolejnym sporze z udziałem Georgette Mosbacher. Tuż przed wyborami prezydenckimi w ubiegłym roku rozgorzała dyskusja nad przeprowadzeniem debaty. Na niecały tydzień przed II turą wyborów nie odbyła się jedna debata prezydencka z udziałem dwóch kandydatów, a dwie, w których pojawili się obaj kandydaci – samotnie. Andrzej Duda pojawił się wówczas na „debacie” TVP w Końskich, a Rafał Trzaskowski na „debacie” TVN w Lesznie.

„Trzaskowski boi się debaty z Polakami. Woli ustawioną debatę w WSI 24 i niemieckim Onecie. To przykład pogardy dla wyborców z mniejszych miejscowości. Mieszkańcy Końskich i Polacy już niedługo wystawią mu rachunek” – pisała wówczas europosłanka PiS Beata Mazurek

„Dobrze Pani wie, że szerzy Pani coś, co jest absolutnym kłamstwem, sugerując, że TVN to WSI. Powinna się Pani wstydzić. To jest poniżej godności osoby, która reprezentuje Polaków” – odpisała Georgette Mosbacher.

Georgette Mosbacher kontra zmasowany atak Macierewicza i Waszczykowskiego

Georgette Mosbacher nie odpuściła także, gdy przeczytała wpis Antoniego Macierewicza skierowany do wyborców PO. „Obrona kłamstw TVN i agentury WSI, finansowanie prześladowców księdza Blachnickiego i kłamstwa smoleńskiego, wspieranie interesów rosyjskich i niemieckich, propaganda LGBT i pedofilii..”. – pisał Antoni Macierewicz.

„W mojej ocenie tego typu dzielące i nienawistne wypowiedzi są okropne i godne pożałowania. Każdy przyzwoity człowiek powinien odrzucić tego rodzaju retorykę!” – odpowiedziała Mosbacher.

Na wpis Mosbacher szybko odpowiedział Macierewicz, a z odsieczą przybył i Witold Waszczykowski. Ten drugi wytknął ambasador USA, że nie powinna mieszać się w wewnętrzne sprawy kraju, w którym pełni ambasadorską funkcję. „Złożenie przysięgi jako ambasador nie oznacza, że odrzuciłam etykę, wartości i umiejętność odróżniania dobra od zła” – odcięła się byłemu szefowi MSZ Mosbacher.

Zabawna wymiana zdań między Georgette Mosbacher a Mariuszem Błaszczakiem

Do ciekawej wymiany zdań doszło także podczas spotkania szefa MON z 25. Brygadą Kawalerii Powietrznej w Nowym Gliniku w Łódzkiem. Obecna podczas spotkania ambasador zwróciła się do snajperów wskazując, że są „the best” (najlepsi – red.). Na to minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powiedział: „they are killers” (to zabójcy – przyp. red.). Ciężko stwierdzić, w jakim kontekście szef resortu wypowiedział te słowa.

„W kwestii LGBT jesteście po złej stronie historii”

Mimo wielu działań wspierających polską dyplomację w kontaktach z Donaldem Trumpem, Mosbacher nie bała się także krytykować. Ku zaskoczeniu opinii publicznej we wrześniu ubiegłego roku powiedziała w wywiadzie dla WP: W kwestii LGBT jesteście po złej stronie historii. Mam ogromny szacunek do religijnej tradycji kraju, w którym jestem ambasadorem, ale prawa człowieka są uniwersalne bez względu na dominującą religię.

Krytyka byłej ambasador równoważyła się jednak ze słowami pochwał. „Wiele ataków na Polskę dotyczących przestrzegania wartości demokratycznych jest przesadzonych” – mówiła w wywiadzie udzielonym agencji Reutera.

Wizowy sukces

W ambasadorskiej karierze Mosbacher nie sposób także pominąć sukcesu, jakim wielu przed nią nie było w stanie się pochwalić. Tuż po objęciu funkcji ambasadora zapowiedziała, że chciałaby, aby zniesienie programu wizowego dla Polaków nastąpiło szybko. I tak też się stało.

„To było moje zobowiązanie wobec Polski od samego początku – wreszcie polscy turyści i ludzie biznesu mogą podróżować do USA bez wiz! Przyjaźń między Amerykanami i Polakami będzie teraz jeszcze bliższa!” – pisała wówczas zachwycona realizacją swojej obietnicy Mosbacher.

Czytaj też:
Prezydent odznaczył Georgette Mosbacher. „W uznaniu wybitnych zasług”

Źródło: WPROST.pl