„Anna Koźmińska odeszła 24 marca 2021 r., w Narodowym Dniu Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, w wieku niespełna 102 lat. Była najstarszą na świecie osobą uhonorowaną tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata” – przekazano w serwisie sprawiedliwi.org. Koźmińska w 2016 roku została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski przez Andrzeja Dudę. „Pozostanie w naszej pamięci jako osoba szlachetna, odważna, niesłychanie skromna i życzliwa” – czytamy.
Anna Koźmińska nie żyje. Kim była?
Koźmińska otrzymała tytuł Sprawiedliwej w 1991 roku, a Instytut Yad Vashem uhonorował wówczas również jej macochę. Kobiety w 1942 roku zaopiekowały się ośmioletnim Abrahamem Jabłońskim, który wydostał się z getta w Częstochowie.
Żydowski chłopiec ukrywał się u Koźmińskich do stycznia 1945 roku. W tym czasie pełnił funkcję ministranta w klasztorze ojców paulinów na Jasnej Górze. – Znajomym powiedziałam, że dziecko [Abraham Jabłoński – red.] jest u nas chwilowo, ma tragedię rodzinną, ojciec zaginął, mama przyjedzie po niego wkrótce. To uspokoiło najbliższe otoczenie, zresztą ludzie mieli inne kłopoty, własne – opowiadała po latach cytowana przez sprawiedliwi.org.
facebookCzytaj też:
Zmarła przyrodnia babcia Baracka Obamy. „Straciliśmy matkę, która wyprzedziła swoje czasy”