Politycy ponad podziałami. Zmiany w prawie przechodzą przez parlament
Artykuł sponsorowany

Politycy ponad podziałami. Zmiany w prawie przechodzą przez parlament

Paweł Zakrzewski podczas konferencji poświęconej edukacji domowej w Belwederze.
Paweł Zakrzewski podczas konferencji poświęconej edukacji domowej w Belwederze.Źródło:Materiały prasowe
Łatwiejszy dostęp do edukacji domowej to temat, który połączył koalicję rządząca z opozycją. Polską prawicę z lewicą. Posłów wierzących i niewierzących. Takiej jednomyślności w  parlamencie nie było już dawno. Sprawdziliśmy więc, o co chodzi w zmieniającym się właśnie prawie i dlaczego jest to tak ważne dla każdej ze stron sceny politycznej.

Polska otwiera się na edukację domową. Parlament wprowadza szereg ułatwień dla wszystkich uczniów. Niemal jednomyślnie przeszedł przez Sejm. Teraz poparło go aż 94 senatorów. Nikt nie był przeciw.

Nowelizacja znosi obowiązek przypisania ucznia w edukacji domowej do szkoły w tym województwie, w którym mieszka, a także wymóg uzyskiwania opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej dla rozpoczęcia edukacji domowej.

Zgodnie z prawem każdy rodzic może wystąpić o zgodę na realizację obowiązku szkolnego przez jego dzieci w formie edukacji domowej.

W praktyce oznacza to, że nasze dziecko możemy zapisać do dowolnej szkoły w Polsce. Zupełnie za darmo. Nie będzie musiało uczęszczać na zajęcia lekcyjne w placówce oświatowej, tylko będzie zdobywało wiedzę w domu. Pod okiem rodzica. Na zakończenie każdego roku szkolnego będzie musiało przystąpić do egzaminów z materiału przewidzianego dla danej klasy. Wyniki egzaminów będą podstawą do promocji do następnej klasy.

Dziecko nie będzie się więc stresowało klasówkami, przepytywaniem go przez nauczyciela, nie będzie musiało odrabiać codziennych prac domowych. O tym wszystkim zdecyduje rodzic.

W Polsce już dekadę temu świetnie rozwijał się model spersonalizowanego nauczania. Małżeństwo Paweł i Marzena Zakrzewscy stworzyli ogólnopolską sieć placówek Salomon. W szczytowym momencie nauczali ponad 50 tys. uczniów.

-Cieszę się, że w sprawach edukacji i rozwoju nasi parlamentarzyści są jednomyślni – tłumaczy w rozmowie z Wprost prof. Paweł Zakrzewski.

My postanowiliśmy zapytać przedstawicieli poszczególnych ugrupowań, czym jest edukacja domowa i dlaczego, to tak istotny temat.

Lech Kołakowski poseł niezrzeszony

Odbudowujemy to, co zostało zniszczone dekadę temu. Rodzina Pawła i Marzeny Zakrzewskich zapoczątkowała w naszym kraju ideę edukacji domowej na światowym poziomie. Stworzyli sieć placówek edukacyjnych wzorując się na najlepszych modelach amerykańskich. Gdyby nie zdusili ich wtedy niektórzy bezduszni urzędnicy aparatu skarbowego, dzisiaj bylibyśmy liderem edukacji domowej w całej Unii Europejskiej.

Dlatego, gdy w Sejmie pojawił się projekt rozwoju homeschooling-u byłem za nim całym sercem.

Uwolnienie szkolnictwa spod regionalizacji jest istotne przede wszystkim w moim, słabo zaludnionym regionie.

Dzięki naszym zmianom, każdy będzie mógł wybrać szkołę, którą uważa za odpowiednią dla swoich dzieci. I nie będzie go to nic kosztowało. Korzyści ze zmiany ustawy będą odczuwalne dla wszystkich. My jako państwo nie byliśmy przygotowani do zdalnego nauczania na masową skalę.

Dogłębnie pokazała to pandemia koronawirusa. Świadome zaniechania w rozwoju spersonalizowanej edukacji zemściły się na nas w ostatnim czasie. Dlatego tak ważne jest odpowiednie podejście do profesjonalnego kształcenia. Cieszę się, że mogłem dołożyć swoją cegiełkę do budowy nowoczesnej edukacji domowej.

Prof. Karol Karski Prawo i Sprawiedliwość

Edukacja domowa jest alternatywą i wolnością wyboru. Całe swoje zawodowe życie poświęciłem edukacji i nauce. I doskonale wiem, że nikt lepiej nie wyedukuje swoich dzieci, niż ich właśni rodzice. Dlatego nowelizacją ustawy dajemy możliwość wyboru: Chcesz sam zająć się rozwojem – masz do tego niezbędne narzędzia. Nic to Ciebie nie będzie kosztowało. Za wszystko zapłaci Skarb Państwa.

Osobiście poznałem Pawła i Marzenę Zakrzewskich kilkanaście lat temu na wydziale prawa i administracji przy organizacji uniwersytetu dla dzieci. Nigdy nie widziałem takiego zapału i pasji. Ci ludzie wprost żyją ideą rozwoju edukacji domowej w naszym kraju. Nasza ustawa otwiera drogę do działania dla takich ludzi, jak Zakrzewscy.

Jednym z kluczowych elementów budowania narodowego dobrobytu w najbardziej zamożnych krajach świata była i jest kwestia wysokiego poziomu edukacji i kształcenia najmłodszych obywateli. Innowacyjnego podejścia do nauki. Rozwijania szerokich horyzontów i zainteresowań od najmłodszych lat. Zachęcenia do uczenia się i zdobywania wiedzy we własnym zakresie. Konfrontacji zdobytej wiedzy z otaczającym nas światem.

Edukacja domowa, jak żadna inna łączy ze sobą wszystkie te elementy. Cieszę się z jednomyślności parlamentu, bo wierzę że to początek rozwoju spersonalizowanego nauczania w Polsce.

Tomasz Kostuś poseł Platforma Obywatelska

Tematem zainteresował mnie przed laty prof. Paweł Zakrzewski, polski prekursor edukacji domowej. To on ukazał mi, jak wielkie są możliwości rozwoju dziecka poprzez dobór odpowiedniej kadry nauczycielskiej, stworzenia odpowiednich narzędzi przeznaczonych dla rodzica, oraz ile dziecko zyskuje dzięki indywidualnemu podejściu do jego nauki.

Uważam, że uproszczenie dostępu do edukacji domowej to dopiero pierwszy krok. Następnym powinna być szeroka promocja możliwości skorzystania z homeschooling-u. Bo dzisiaj temat jest nieznany dla olbrzymiej większości rodziców.

Nowelizacją ustawy otwieramy w praktyce drzwi do rozwoju edukacji domowej. Nikt z nas nie myślał przy niej kwestiami polityki, tylko dobra uczniów. Cieszę się z jednomyślności polskich parlamentarzystów w tej kwestii. Chciałbym również, by homeschooling rozwijał się u nas nie tylko na płaszczyźnie najmłodszych roczników, ale doszedł aż do etapu szkół wyższych.

Paweł Bejda poseł Polskie Stronnictwo Ludowe

Zmiany w prawie o edukacji domowej trwały u nas wiele lat. Przez wiele lat dyskutowaliśmy, zastanawialiśmy się, analizowaliśmy, myśleliśmy. Zamiast wziąć przykład z doświadczeń Stanów Zjednoczonych i po prostu oddać naukę dzieci w ręce rodziców. Pamiętam, że już dekadę temu tym tematem zainteresował nas tym tematem prof. Paweł Zakrzewski. Wówczas nikt nie zdawał nawet sobie sprawy, że efektywnie można nauczać dzieci poza placówkami oświatowymi. On otworzył mi oczy i pokazał alternatywny model nauczania. Bo głównym problemem w homeschoolingu w Polsce, jest właśnie kompletny brak wiedzy.

Niestety u nas edukacja domowa praktycznie nie funkcjonuje w przestrzeni publicznej. Przyzwyczailiśmy się, że tradycyjna szkoła uczy i wychowuje za nas uczniów. Warto byłoby pokazać szerzej możliwości homeschooling-u. Przede wszystkim uświadomić społeczeństwu, że coś takiego istnieje. Pokazać zalety spersonalizowanego nauczania. Przedstawić doświadczenia z Wielkiej Brytanii. Przełamać strach przed zostawieniem dziecka rodzicom.

A edukacja domowa świetnie sprawdza się w m.in. krajach anglosaskich. My teraz nasze prawodawstwo dostosowujemy do najlepszych pod tym względem.

Wojciech Kossakowski poseł Prawa i Sprawiedliwości

Ze zjawiskiem edukacji domowej zapoznałem się dzięki działalności klubów edukacji spersonalizowanej i demokratycznej których twórcami byli Paweł i Marzena Zakrzewscy. To oni od 2007 roku zaangażowali w międzynarodową działalność klubów ludzi nauki i kultury. I tak idea edukacji domowej w Polsce zaczęła się rozwijać. Cieszę się że mogłem dołożyć i swój głos dla dobra polskiej oświaty.

Źródło: Inny Wymiar Agencja Interaktywna