Działacz Lewicy przypomniał wpis Jachiry. „Jak tam twoja ręka?”

Działacz Lewicy przypomniał wpis Jachiry. „Jak tam twoja ręka?”

Klaudia Jachira
Klaudia Jachira Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/ FOTONEWS
Rząd uzyskał poparcie Lewicy w sprawie Krajowego Planu Odbudowy, decydując się na przyjęcie warunków stawianych przez lewicowe ugrupowania. Wciąż nie wiadomo jednak jak w Sejmie zagłosują posłowie Koalicji Obywatelskiej. Jeden z działaczy Lewicy postanowił więc przypomnieć wpis Klaudii Jachiry z grudnia.

Na początku grudnia, kiedy nad budżetem unijnym wisiało widmo weta Polski i Węgier, Klaudia Jachira skomentowała polityczne zamieszanie na Twitterze. Posłanka stwierdziła wówczas, że „trwają narady na Nowogrodzkiej” o tym, jak pozbawić Polaków środków z Funduszu Odbudowy.

„W zamian rządząca klika chce zapewnić sobie bezkarność. Dlatego ostrzegam: każdy, kto przyłoży dłoń do zawetowania unijnego dużetu niech wie, że mu ręka uschnie” – podkreśliła Jachira, a jej wpis 27 kwietnia udostępnił Filip Skóra – działacz Nowej Lewicy z Krakowa.

Skóra w krótkim poście oznaczył posłankę KO. „Jak tam twoja ręka? Uważaj na nią przy głosowaniu nad Funduszem Odbudowy – napisał nawiązując do faktu, że wciąż nie wiadomo, jak w Sejmie zagłosują posłowie KO. Wiadomo za to, że Mateusz Morawiecki przystał na warunki stawiane przez Lewicę, dzięki czemu przedstawiciele partii lewicowych prawdopodobnie poprą plany rządu dotyczące ratyfikowania decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE.

twitter

Krajowy Plan Odbudowy – czym jest?

Przypomnijmy, że zgodnie z założeniami unijnego Funduszu Odbudowy do każdego kraju członkowskiego mają trafić rekordowo wysokie środki w ramach dotacji i pożyczek. By takie środki otrzymać konieczne jest z kolei ratyfikowanie decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Projekt taki musi zyskać poparcie większości w Sejmie, by następnie Krajowy Plan Odbudowy faktycznie zaczął działać.

KPO to nic innego jak wizja danego państwa członkowskiego na wydatkowanie unijnych środków. Pieniądze mają zasilić m.in. sektory, które podczas pandemii koronawirusa były narażone na spowolnienie gospodarcze.

Problem w tym, że w ostatnich miesiącach między koalicjantami ze Zjednoczonej Prawicy iskrzy. Głównym krytykiem KPO jest Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry, która odgraża się, że wspomnianego projektu nie poprze, gdyż jej zdaniem jest to niebezpieczny mechanizm uwspólnotowienia długów. W przypadku uzyskania poparcia Lewicy, rząd nie będzie musiał przejmować się brakiem poparcia ze strony Solidarnej Polski.

Czytaj też:
Koalicja awantur. Opozycja straciła szansę na wspólny blok?