Przepracowała 7 miesięcy, ale awansuje. Córka wiceprezesa sądu z rekomendacją KRS

Przepracowała 7 miesięcy, ale awansuje. Córka wiceprezesa sądu z rekomendacją KRS

KRS
KRSŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Asesor z niewielkim doświadczeniem, która dostała negatywną opinię zespołu KRS, jednak otrzymała rekomendację Krajowej Rady Sądownictwa. Jak ustalił Onet, starająca się o awans asesor to córka wiceprezesa Sądu Apelacyjnego w Łodzi.

Dziennikarka Onetu Magdalena Gałczyńska opisuje niespotykany awans, który czeka asesor sądową Sławomirę Lerman-Balsaux. Przez cztery lata asesury kandydatka na sędzię orzekała realnie przez około siedem miesięcy i wydała w tym czasie 28 wyroków. Tak krótki okres pracy Lerman-Balsaux był spowodowany tym, że asesor przebywała na urlopach: macierzyńskim i wychowawczym.

W czasie asesury kandydatka na sędzię prowadziła natomiast wykłady na Uniwersytecie Łódzkim, obroniła doktorat na Uczelni Łazarskiego, teraz według informacji Onetu przebywa na stażu w unijnym Trybunale Sprawiedliwości. Jak czytamy, najpierw awansem Lerman-Balsaux, która chce zostać sędzią w Sądzie Rejonowym Łódź Śródmieście, zajął się trzyosobowy zespół w Krajowej Radzie Sądownictwa.

Zespół ten wydał negatywną ocenę kandydatce, a były szef KRS Leszek Mazur podnosił, że ma ona krótki staż i mało rozpoznanych spraw. Miała natomiast przychylne opinie od wizytatorów (choć mieli zastrzeżenia).

Awans bez precedensu. Córka wiceprezesa sądu apelacyjnego z rekomendacją mimo uwag

Mimo takiej rekomendacji zespołu i opinii Mazura Krajowa Rada Sądownictwa nie odrzuciła kandydatury Lerman-Balsaux, która ostatecznie dostała poparcie KRS – poparło ją 11 sędziów, były trzy głosy „przeciw” i trzy wstrzymujące się. Leszek Mazur w rozmowie z Onetem nie krył zdziwienia, że mimo obiekcji zespołu członkowie KRS jednak poparli kandydaturę asesor. – Sytuacja była jednoznaczna – materiał przedstawiający dokonania zawodowe, czyli orzecznicze tej kandydatki, był niemiarodajny. Nie sposób było go ocenić – mówił Mazur.

Portal rzuca jednak jeszcze inne spojrzenie na sprawę. Jak dowiedział się Onet, Sławomira Lerman-Balsaux to córka wiceprezesa łódzkiego Sądu Apelacyjnego Sławomira Lermana, byłego prokuratora, Na tym nie koniec rodzinnych koneksji, ponieważ syn Lermana, Daniel, jest prokuratorem pracującym w Prokuratorze Krajowej na stanowisku wicedyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji. Na stanowisko w SA Lermana mianował .

„Próbowaliśmy skontaktować się z asesor Sławomirą Lerman-Balsaux, jednak nie odpisała na ona nasze maile wysłane na adres łódzkiego Sądu Rejonowego, w którym asesor na co dzień pracuje” – opisuje Onet.

Czytaj też:
NSA uchylił uchwały KRS w sprawie powołań do dwóch izb SN

Źródło: Onet.pl