W piątek przy okazji Dnia Strażaka prezydent odwiedził ochotników z małopolskiego Makowa Podhalańskiego Dolnego. Andrzej Duda w imieniu swoim i żony wyraził uznanie dla zaangażowania i radości działania jednostki. Przy okazji wyjaśnił, dlaczego tego dnia nie towarzyszyła mu Agata Kornhauser-Duda, przepraszając za jej nieobecność.
Andrzej Duda o kontuzji żony
– Agata prosiła, żeby państwa bardzo serdecznie i gorąco pozdrowić i przekazać z okazji Dnia Strażaka najserdeczniejsze, najcieplejsze życzenia, żeby jednostka dalej się rozwijała tak dynamicznie i żeby plany się państwu ziściły – mówił prezydent.
– Niestety, nie dała rady być tutaj z nami z uwagi na kontuzję, której doznała z początkiem tego tygodnia i która, niestety, przynajmniej na razie przeszkadza jej bardzo w wykonywaniu obowiązków – wyjaśniał Andrzej Duda. Dodał, że dla jego żony szczególnie trudne jest „zwłaszcza dłuższe stanie”. Zapewnił jednak, że jego żona jest osobiście zaangażowana w rozwój jednostki, w której gościł.
Ani prezydent, ani pracownicy kancelarii nie poinformowali oficjalnie, co dolega Pierwszej Damie.
Czytaj też:
Prezydent Duda wraca do tematu emerytur stażowych. „To moje zobowiązanie”