Ireneusz Raś zasili szeregi Koalicji Polskiej? Kosiniak-Kamysz: Niewykluczone

Ireneusz Raś zasili szeregi Koalicji Polskiej? Kosiniak-Kamysz: Niewykluczone

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło:Newspix.pl / Maciej Goclon/Fotonews
Wykluczenie z PO posłów Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego uruchomiło spekulacje na temat ich dalszych losów politycznych. Jak nieoficjalnie dowiedział się „Wprost”, na początku czerwca szykuje się transfer posła Rasia do klubu PSL-Koalicja Polska. W rozmowie z „Super Expressem” lider PSL odniósł się do tych doniesień.

– Znamy się dobrze z Krakowa, wiele rzeczy robiliśmy wspólnie i mamy do siebie duży szacunek. Niewątpliwie droga osób, które zostały wypchnięte lub wyrzucone z  – jak Marek Biernacki, Jacek Tomczak czy Filip Libicki – wiedzie w kierunku naszej formacji politycznej. I niewykluczone, że tak się zdarzy i w tym przypadku. Ale spokojnie, jutro nie ma wyborów, tych decyzji nie trzeba podejmować natychmiast – odpowiedział „Super Expressowi” na pytanie, czy Ireneusz Raś znajdzie swoje miejsce w Koalicji Polskiej.

Transfer Rasia może pokrzyżować plany Gowina?

Przyszły transfer Ireneusza Rasia może nieźle namieszać, ponieważ ewentualna koalicja Kosiniaka-Kamysza z Jarosławem Gowinem będzie wtedy nieco się komplikować. Wszystko przez wspólny region, z którego i Raś i Gowin musieliby startować w układzie połączenia sił. Silna pozycja Rasia w Krakowie może być dla Gowina poważnym utrudnieniem.

Kosiniak-Kamysz został zapytany przez „SE” o ewentualną współpracę z . – To zależy od tego, czy Jarosław Gowin będzie chciał tkwić w rządzie, w którym co rusz doznaje różnych upokorzeń. Wydaje mi się, że gdyby poszedł za głosem serca i poglądów, to byłby na pewno bliżej nas niż obecnego obozu władzy – powiedział lider Koalicji Polskiej.

Czytaj też:
Jarosław Gowin poparł kandydata opozycji na RPO. „Spłaca pan dług wdzięczności?”

Źródło: WPROST.pl / Super Express