Konsternacja po słowach Żukowskiej. „Wydaje mi się, że Mazowsze jednak nie graniczy z Białorusią”

Konsternacja po słowach Żukowskiej. „Wydaje mi się, że Mazowsze jednak nie graniczy z Białorusią”

Anna Maria Żukowska
Anna Maria Żukowska Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Czy Mazowsze graniczy z Białorusią? Słowa posłanki Anny Marii Żukowskiej wywołały niespodziewaną dyskusję geograficzną w programie 7. Dzień Tygodnia Radia Zet. Kto miał w niej rację?

W programie 7. Dzień Tygodnia goście dyskutowali m.in. o dalszych scenariuszach postępowania wobec Białorusi. Europoseł PiS Ryszard Czarnecki stwierdził, że „trzeba działać solidarnie w ramach Unii Europejskiej, bo tylko taka presja ma szansę być skuteczna”. – Rosja, która tak naprawdę stoi za tym, co dzieje się na Białorusi, i sam Aleksander Łukaszenka nie boi się nacisku ze strony poszczególnych państw, natomiast sankcje ze strony Unii Europejskiej mają sens – tłumaczył.

Anna Maria Żukowska o okrągłym stole ws. Białorusi

O sankcjach mówiła też posłanka Anna Maria Żukowska z Lewicy. Wskazała, że sytuacja jest „bardzo skomplikowana” i doprowadzenie do większych napięć rodzi pytanie, czym to się skończy. Równocześnie zaznaczyła, że popiera sankcje dla osób związanych z reżimem Łukaszenki. Jak dodała – warto byłoby na tę listę wciągnąć osoby wskazywane przez białoruskich opozycjonistów.

Pytana, czy jest przeciwniczką zaostrzania kursu wobec Białorusi, odparła, że nie, ale wyraziła obawę o to, co jest w stanie zrobić doprowadzony do ściany reżim. Porównała sytuację do 1989 roku w Polsce, gdy doszło do obrad Okrągłego Stołu, a nie siłowego obalenia władz PRL-owskich. Dopytywana, czy w przypadku Białorusi liczy na podobny scenariusz, Żukowska stwierdziła, że trzeba patrzeć i myśleć w perspektywie nadchodzących lat.

Czy Mazowsze graniczy z Białorusią?

– Pytanie, czy jest możliwość doprowadzenia do rewolucji u naszych polskich granic. Mało osób pamięta o tym, że Mazowsze jest tak dużym regionem, że graniczy z Białorusią, więc ta Białoruś jest naprawdę blisko. Grodno jest blisko Warszawy – mówiła Żukowska.

Na te słowa posłanki zareagował prowadzący Andrzej Stankiewicz. – Pani poseł, jeśli dobrze pamiętam... Proszę słuchaczy i czytelników. Bo będą mieli pretensje do mnie z dziedziny geografii. Wydaje mi się, że Mazowsze jednak nie graniczy z Białorusią – mówił dziennikarz.

Anna Maria Żukowska broniła jednak swojego zdania. – Graniczy. Jest fragment, taki bardzo wąski, ale owszem, zaraz za Łosicami, niedaleko jest granice, jest to taki mały wycinek Mazowsza, który wcina się miedzy Podlaskie i Lubelskie – mówiła Żukowska.

Winnicki: Mogę się założyć, że...

Głos w dyskusji geograficznej zabrał także inny z gości, Robert Winnicki. – Mogę się założyć z panią poseł, że Podlaskie jednak na wąskim odcinku graniczy z Lubelskim i Mazowieckie nie dotyka granicy z Białorusią – wskazał poseł Konfederacji. Andrzej Stankiewicz przyznał, że on zgadza się z Robertem Winnickim w tej kwestii.

Powiat łosicki. Gdzie Mazowsze kończy się na wschodzie

Wspomniany przez Annę Marię Żukowską powiat łosicki jest rzeczywiście najdalej wysuniętym na wschód powiatem Mazowsza. Od Białorusi oddziela go jednak znajdująca się na Bugu granica między województwami podlaskim i lubelskim. Widać to na fragmencie mapy poniżej. Dokładną geografię obszaru można zobaczyć w Google Maps.

Powiat łosickiCzytaj też:
Archipelag Białoruś. Tuż przy granicy Polski wyrosło totalitarne państwo

Źródło: Radio Zet