Rządząca Koreą Północną komunistyczna Partia Pracy utworzyła stanowisko „pierwszego sekretarza”, który ma przewodniczyć posiedzeniom partyjnym w imieniu Kim Dzong Una. Takiego tytułu używał w latach 2012-2016 Kim. Aby dokonać zmian, potrzebna było korekta dotychczasowych zasad. Celem Kim Dzong Una ma być zreorganizowanie polityki wewnętrznej – informuje Reuters za agencją Yonhap. Wszystko po to, aby usprawnić strukturę kierowniczą partii.
Korea Północna. Dzo Jong Won „pierwszym sekretarzem”?
Stanowisko „pierwszego sekretarza” najprawdopodobniej ma objąć Dzo Jong Won, który jest członkiem Biura Politycznego liczącego pięć osób. Dzo jest uważany za jednego z najbliższych współpracowników Kima. Stanie się tym samym numerem dwa w Korei Północnej. Do niedawna był postrzegany jako trzecia siła, będąc za Choe Ryong Hae, przewodniczącym Prezydium Najwyższego Zgromadzenia Ludowego.
Zmiana ma wpłynąć na sposób, w jaki instrukcje przywódcze są przekazywane opinii publicznej. Dzo Jong Won brał już udział w prowadzeniu sesji partyjnych. Kim umocnił swoją władzę na styczniowym kongresie Partii Pracy Korei, na którym został wybranym sekretarzem generalnym. Tym samym przyjął tytuł swojego zmarłego ojca Kim Dzong Ila.
Zmiany w regulaminie Partii Pracy Korei. Kim Dzong Un odchodzi od zasad ojca?
Kim Dzong Un ma stawiać na większą rolę partii w rządzie w porównaniu do swojego ojca, który stawiał bardziej na pierwszeństwo wojskowości w polityce. Zasada „songun” została wykreślona z regulaminu partii. Od czasu śmierci Kim Dzong Ila w 2011 r. jego syn sprawuje władzę absolutną w reżimie dynastycznym. W 2020 r. pojawiły się informacje, że rzeczywistym „pierwszym sekretarzem” jest siostra Kim Dzong Una - Kim Jo Dzong, ale nie została ona namaszczona na następcę Kima.
Czytaj też:
Korea Północna rezygnuje z igrzysk w Tokio