Maksymowicz: Cyberbezpieczeństwo nie ma adekwatnej rangi. Nawet za Macierewicza było lepiej

Maksymowicz: Cyberbezpieczeństwo nie ma adekwatnej rangi. Nawet za Macierewicza było lepiej

Prof. Wojciech Maksymowicz
Prof. Wojciech Maksymowicz Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
Poseł Polski 2050 Wojciech Maksymowicz skrytykował likwidację Ministerstwa Cyfryzacji. – Nawet za czasów Antoniego Macierewicza bardzo wysoko stawiano priorytet działania zabezpieczającego w tym zakresie – ocenił.

Wojciech Maksymowicz był pytany przez portal gazeta.pl o środowe, niejawne posiedzenie Sejmu, na którym mowa była o cyberatakach wycelowanych w najważniejszych polityków. Już po posiedzeniu, posłowie opozycji ostro krytykowali decyzję o utajnieniu obrad.

Miałem poczucie, że zostałem nabrany. Naprawdę niczego tam nie było takiego, co wymagałoby tajności – stwierdził Maksymowicz reprezentujący w  Polskę 2050 .

„Likwidacja ministerstwa cyfryzacji czymś absolutnie nieakceptowalnym”

W kontekście cyberbezpieczeństwa Maksymowicz krytykował likwidację ministerstwa cyfryzacji. Obecnie za cyfryzację odpowiedzialny jest sekretarz stanu w KPRM,którą to rolę od niedawna pełni Janusz Cieszyński.

Jest czymś absolutnie nieakceptowalnym, że zlikwidowano ministerstwo cyfryzacji, które wzorcowo prowadził minister Zagórski – stwierdził Maksymowicz. – W Niemczech nie było takiego ministerstwa i je teraz utworzono, a my? W KPRM takich ministrów jest kilkudziesięciu. Ranga tego problemu nie jest adekwatna – ocenił.

Poseł Polski 2050 Szymona Hołowni przekonywał, że niska ranga osób zajmujących się cyberbezpieczeństwem to duży problem.

Nawet za czasów Antoniego Macierewicza bardzo wysoko stawiano priorytet działania zabezpieczającego w tym zakresie. Były prowadzone pewne przygotowania, kontry – ocenił.

Prowadzący stwierdził, że to pewien paradoks, że polityk opozycji „z pewnym rozrzewnieniem wspomina Macierewicza”.

Chodzi o interes państwa. Macierewicz podkreślał, że jest zagrożenie ze strony Rosji. A z jakiej strony ma być, jeśli chodzi o działania tajne, pod podszewką militarną. Gotowość na to musi być, to odpowiedzialność państwowa – podkreślił.

Czytaj też:
Poseł Lewicy nie obejrzał meczu „bo denerwuje go PiS”. „Piłkę powinno się oglądać w spokoju”