Lista 100 najbogatszych Polaków „Wprost” jest publikowana już od 31 lat. W ciągu trzech dekad przewinęło się przez nią wiele głośnych nazwisk.
Nie wszystkim zawsze się udawało. Są tacy, których kiedyś nazywano ich miliarderami, a dzisiaj świat o nich zapomniał.
No bo, gdzie podziała się fortuna Aleksandra Gawronika, kapitana SB, który w latach 90. zatrudniał prywatnego szofera, gosposie, koniuszych i ogrodników? Co się stało z Markiem Mikuśkiewiczem od sklepów MarcPol, któremu marzyło się zostać polskim Samem Waltonem, słynnym multimilionerem od amerykańskiej sieci sklepów Walmart? Gdzie się podział Marek Profus, który w 1994, 1995, 1996 roku za każdym razem stawał na najwyższym podium całej setki, chociaż jego majątek był trudny do zweryfikowania. Co robi Ryszard Krauze, który zatopił swoją fortunę na poszukiwaniu ropy?
Chociaż oni wszyscy występowali na naszej liście 100 najbogatszych przez wiele lat, to dawno temu ich z niej wywiało. Ale są też inni.
Są tacy biznesmeni, którzy na liście „Wprost” są od zawsze. Żaden kryzys, zmiana rządu ani inny kataklizm nie ruszył ich z posad. Oto najbardziej wytrwali miliarderzy w Polsce.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.