PiS podzielone ws. prezydenckich poprawek

PiS podzielone ws. prezydenckich poprawek

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. M. Stelmach/WPROST
Klub PiS nie wycofa poprawek do konstytucji w sprawie ochrony życia zainicjowanych przez prezydenta - oświadczył premier Jarosław Kaczyński. Wcześniej klub PiS dyskutował nad możliwością wycofania poprawek. Powodem - jak mówili posłowie PiS - są m.in. negatywne opinie ekspertów.

Podczas środowego posiedzenia komisji nadzwyczajnej zajmującej zmianami w konstytucji w kwestii ochrony życia eksperci skrytykowali poprawki zgłoszone przez klub PiS a zainicjowane przez prezydenta.

Poprawki zainicjowane przez prezydenta i zgłoszone przez PiS podczas drugiego czytania projektu zakładają zapisanie w konstytucji, że życie od chwili poczęcia podlega ochronie prawnej. Mówią, że ustawy, umowy międzynarodowe i inne przepisy prawa nie mogą ustanowić ochrony życia poczętego mniejszej niż obecnie. PiS chce też zapisać w konstytucji, że władze publiczne podejmują działania mające na celu ochronę życia również poprzez pomoc kobiecie ciężarnej.

Zapisy te miałyby się znaleźć albo w art. 38 w rozdziale I konstytucji, który mówi, że Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia, albo w nowo tworzonym artykule 236a w rozdziale XIII konstytucji - czego konsekwencją miałoby być nieorganizowanie referendum w sprawie zmiany ustawy zasadniczej.

Premier pytany w środę wieczorem przez PAP, czy klub wycofa poprawki kategorycznie zaprzeczył. "Dlaczego miałby wycofać? Czytałem opinie ekspertów i one wychodzą z jednego założenia, że należy zmienić ustawę w kierunku jej zaostrzenia" - stwierdził szef rządu.

"Otóż ta poprawka (propozycja prezydencka) nie wychodzi z takiego założenia i na tym polega spór. Ci panowie dążą do tego, by w Polsce wybuchła wojna aborcyjna, którą się z resztą przegra, my do tego nie dążymy" - powiedział premier.

Tymczasem niecałą godzinę wcześniej podczas posiedzenia klubu PiS marszałek Sejmu Marek Jurek - jak informowali niektórzy posłowie PiS - zaproponował wycofanie poprawek zaproponowanych przez prezydenta.

Posłowie PiS przyznawali po posiedzeniu klubu, że dyskusja na ten temat była ożywiona. "Poprawka została napisana niefortunnie i może doprowadzić do zdecydowanego pogorszenia ochrony ustawowej człowieka przed urodzeniem" - uważa Dariusz Kłeczek, który reprezentuje PiS w komisji nadzwyczajnej. Jak dodał, poprawki mogą zostać wycofane tuż przed głosowaniem.

"Trzeba przeanalizować te ekspertyzy, jutro zajmie się nimi komisja, nie wykluczam, że sam będę rozmawiał z prawnikami komisji. Podstawowe pytanie, to w jakim zakresie przepisy propozycji realizują cele jakie sobie stawiają, na ile tutaj jest niebezpieczeństwo złej interpretacji przepisów" - powiedział z kolei dziennikarzom marszałek Sejmu.

Jurek ocenił, że planowane na piątek głosowanie w sprawie zmiany w konstytucji nie zostanie przesunięte. "Mam wrażanie, że wszyscy chcą sprawę rozstrzygnąć" - powiedział.

Według wiceszefowej klubu PiS Jolanty Szczypińskiej, decyzja w sprawie ewentualnego wycofania lub pozostawienia poprawek zapadnie w czwartek. "Wiemy już, że w przepisach przejściowych nie można zapisać tych poprawek, ponieważ to deprecjonuje życie poczęte, natomiast w art. 38 konstytucji zapewne będzie to możliwe, ale jeszcze będziemy zasięgać opinii ekspertów" - powiedziała Szczypińska.

Z kolei Marek Suski powiedział PAP, że posłowie przyjęli propozycję marszałka w sprawie wycofania propozycji zainicjowanej przez prezydenta z mieszanymi uczuciami.

Zdaniem posła, poprawki nie powinny zostać wycofane. Wyjaśnił, że niezależnie do poszczególnych ekspertyz, propozycja prezydenta "jest drogą osiągnięcia kompromisu", wspiera kobiety w ciąży, a jednocześnie nie powoduje "tragicznego wyboru między życiem poczętym, a życiem kobiety".

Wątpliwości wobec tych poprawek postara się wyjaśnić także sam prezydent Lech Kaczyński. Z tego powodu - jak powiedział w środę dziennikarzom - specjalnie przyspieszył swój powrót z Łotwy.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP od polityków PiS i LPR możliwy jest też taki scenariusz: jeśli PiS wycofa poprawki zainicjowane przez prezydenta, to LPR wycofa swoje wnioski mniejszości. Wówczas pozostałaby tylko jedna możliwość - zmiana w artykule 30 konstytucji - zaproponowana przez Dariusza Kłeczka (PiS) mówi o tym, że człowiek posiada niezbywalną godność "od chwili poczęcia".

Andrzej Mańka (LPR) zgłosił do sprawozdania komisji dwa wnioski mniejszości. Jeden z nich zakłada wpisanie do konstytucji prawnej ochrony życia "od chwili poczęcia do naturalnej śmierci". Taki zapis wyklucza także eutanazję. Komisja nadzwyczajna rekomendowała posłom przyjęcie poprawki do artykułu 30. konstytucji.

ab, pap