Co z przyszłością Paulo Sousy? Jeden z kandydatów na nowego prezesa PZPN podjął już decyzję

Co z przyszłością Paulo Sousy? Jeden z kandydatów na nowego prezesa PZPN podjął już decyzję

Marek Koźmiński
Marek Koźmiński Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza / FotoPyK
Paulo Sousa i jego przyszłość w reprezentacji Polski to jeden z najgorętszych tematów ostatnich dni. Czy Portugalczyk powinien kontynuować pracę na stanowisku selekcjonera Biało-Czerwonych? Na to pytanie odpowiedział Marek Koźmiński.

Nasza kadra fatalnie wypadła na Euro 2020. Dwa punkty w fazie grupowej to najgorszy bilans Polaków w historii ich występów na wielkich turniejach. Naturalnie zaczęto zastanawiać się, czy Paulo Sousa powinien dalej pracować z tą drużyną. Marek Koźmiński w wywiadzie udzielonym telewizji TVN24 rozwiał wątpliwości co do tego.

Koźmiński: Chcę współpracować z Paulo Sousą

– Graliśmy futbol otwarty i myślę, że postać Sousy kibicom pasuje. Wynik sondażu TVN jest dla mnie zaskakująco pozytywny [63% ankietowanych opowiedziało się za pozostaniem Portugalczyka – przyp. red.] To pokazuje, że ta reprezentacja w jakiejś niewielkiej części zadowoliła społeczeństwo. Sousa zrobił wiele dobrego i powinien kontynuować pracę. Ja chciałbym z nim współpracować. Głosy, że trener powinien zostać, dochodzą też z drużyny – powiedział działacz. Prawdą jest, iż pracę z nim chwalą piłkarze, w tym Robert Lewandowski czy Wojciech Szczęsny.

Dlaczego jednak zdanie Koźmińskiego jest tak ważne? Już 18 sierpnia odbędą się wybory na nowego prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, a Koźmiński to jeden z kandydatów do zastąpienia Zbigniewa Bońka na tym stanowisku. Jego rywalem jest Cezary Kulesza.

Wcześniej zaś sam Boniek powiedział, iż on na pewno nie zwolni Sousy. – Jest bardzo dobrym trenerem i mam wrażenie, że pociągnął za sobą zawodników. Potrzebna jest nam stabilizacja, a nie roszady. Nie ma tematu zwolnienia go – mówił były piłkarz Romy czy Juventusu podczas spotkania z dziennikarzami.

Paulo Sousa chce pozostać selekcjonerem reprezentacji Polski

Chcąc czy nie, decyzję o ewentualnej kontynuacji współpracy z portugalskim szkoleniowcem Boniek zostawił swojemu następcy. Wiadomo zatem, że jeśli Marek Koźmiński wygra wybory, selekcjoner zachowa posadę.

– Dla mnie to zaszczyt, że mogę tu pracować i mam do tego stanowiska duży szacunek, tak samo zresztą do naszych piłkarzy. Rozwijamy się i piłkarsko, i jako grupa bliskich ludzi. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy silniejsi. Chciałbym kontynuować ten projekt – stwierdził natomiast sam Sousa na konferencji prasowej po meczu ze Szwecją.

Czytaj też:
Zmowa przeciwko reprezentacji Italii? Włosi węszą spisek przed meczem w 1/8 finału Euro 2020