Działacze Prawa i Sprawiedliwości nie ekscytują się zbytnio wydarzeniem zaplanowanym na początek weekendu. Zaplanowany na sobotę, wcześniej przekładany ze względu na pandemię, kongres partii raczej nie przyniesie sensacyjnych rozstrzygnięć. W rozmowach z „Wprost” politycy przyznają, że o wiele ważniejsze będzie niedzielne posiedzenie Rady Politycznej.
Termin kongresu PiS zmieniał się już kilka razy. Na przeszkodzie najważniejszemu, poza wyborami parlamentarnymi, partyjnemu wydarzeniu stawała dotąd na drodze epidemia koronawirusa. Teraz gdy kongres wreszcie dochodzi do skutku, emocje wewnątrz ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego wyraźnie opadły, a z naszych rozmów wynika, że morale działaczy wyraźnie podupadło. Bardziej wyczekują niedzieli, kiedy to na posiedzeniu Rady Politycznej PiS mają zapaść istotniejsze decyzje.
– Co do soboty, to trudno oczekiwać wielkich sensacji. Nieco dziwne wydaje się w tej sytuacji zamknięcie się przed mediami, ale taka zapadła decyzja i już – zdradza nasze źródło w PiS.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.