Poniedziałkowe, 80. urodziny papieża Benedykta XVI to będzie w Watykanie wielka feta - zaznacza "Metro". We wszystkich kościołach Rzymu odbędą się specjalne msze o zdrowie i boże błogosławieństwo dla papieża, a dzień wcześniej - w niedzielę - papież odprawi w Watykanie nabożeństwo w podzięce Bogu za swą posługę duszpasterską.
Na specjalnie uruchomione przez Stolicę Apostolską adresy mailowe - [email protected] i [email protected] - już spłynęło kilkadziesiąt tysięcy życzeń z całego świata. Jak dowiedziało się "Metro" się w watykańskim biurze prasowym, na razie prym w życzeniach wiodą rodacy Benedykta XVI Niemcy oraz Polacy. Czego życzą? Na pierwszym miejscu jest zdrowie, na drugim - błogosławieństwo boże, a w dalszej kolejności wierni życzą mu szybkiej beatyfikacji Jana Pawła II.
Ale prócz życzeń do Watykanu lada dzień zaczną trafiać też urodzinowe upominki dla papieża. Nasi politycy już głowią się, co wysłać Benedyktowi XVI. W Samoobronie myślą m.in. o mieczu średniowiecznym i pozłacanej monstrancji z godłem Polski.
LPR też jeszcze nie wybrało upominku: - Będziemy to przedyskutowywać podczas zebrania naszego klubu - mówi Krzysztof Bosak z LPR. PiS podobnie. - Piękna łyżka, wyrafinowany termos czy ozdobny ekspres do kawy mogą na pierwszy rzut oka wydawać się przedmiotami służącymi do prozaicznych codziennych czynności. Ale może to właśnie takie praktyczne rekwizyty sprawiłyby papieżowi więcej radość niż jakieś natchnione dzieła sztuki - mówi Marek Suski.
Za to polscy księża nie zamierzają obsypywać papieża zbędnymi upominkami, bo z tego mógłby być większy kłopot niż pożytek: - Podchodzimy do tego racjonalnie. Gdyby cały świat zaczął wysyłać papieżowi upominki, to w Watykanie nie byłoby gdzie tego zmieścić - tłumaczy ks. Maciej Szczepaniak z poznańskiej kurii.