Kardynał Stanisław Dziwisz bez kary Watykanu? Nieoficjalne ustalenia

Kardynał Stanisław Dziwisz bez kary Watykanu? Nieoficjalne ustalenia

Kardynał Stanisław Dziwisz
Kardynał Stanisław Dziwisz Źródło:Newspix.pl / Jakub Gruca/Fousmedia.com.pl
Onet ustalił nieoficjalnie, że papieska komisja nie dopatrzyła się zaniedbań w kwestii tuszowania pedofilii przez kardynała Stanisława Dziwisza.

Jak wynika z ustaleń portalu, w ostatnich dniach kard. Dziwisz miał zostać powiadomiony o wynikach prac . Są one korzystne dla duchownego, gdyż z informacji Onetu wynika, że komisja nie dopatrzyła się nieprawidłowości. Z artykułu Onetu wynika także, że komisja pochyliła się nad sprawami, które dotyczyły pedofilii wśród księży w czasach, gdy metropolitą krakowskim był Stanisław Dziwisz. Wszystkie sprawy, jak czytamy, miały jednak wpłynąć wówczas do Stolicy Apostolskiej.

Wątpliwości wokół kard. Stanisława Dziwisza

Wątpliwości wokół postawy kard. Stanisława Dziwisza zaczęły się od medialnych publikacji na jego temat. Z reportażu „Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza” wyłania się niepokojący obraz hierarchy. Z materiałów zgromadzonych przez redakcję TVN24 wynika, że kardynał miał wiedzę na temat wielu skandali pedofilskich, które trawiły nie tylko polski, ale i światowy Kościół.

Poruszone w dokumencie zdarzenia z Polski skupiają się m.in. na sprawie księdza Michała M. z Tylawy, który został skazany za seksualne wykorzystanie sześciu dziewczynek. Reporter TVN24 dotarł do księdza, który zgłaszał tę sprawę do Watykanu. Duchowny anonimowo przekazał stacji, że to Dziwisz blokował tę sprawę w Stolicy Apostolskiej. Jak dodaje, osoba, która wówczas w jego imieniu zgłosiła tę sprawę Dziwiszowi, dostała od niego reprymendę za przynoszenie mu takich dokumentów.

Onet informuje, że podczas badania sprawy kard. Dziwisza, w Polsce dokonano kilku przesłuchań, m.in. ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego. Duchowny relacjonował, że przekazał wysłannikowi Watykanu informacje o sprawach, które nie zostały rozwiązane za czasów kard. Dziwisza. Wśród nich znalazła się chociażby głośna sprawa wykorzystywanego w dzieciństwie Janusza Szymika z Międzybrodzia Bialskiego. Onet wskazuje jednak, że papieski wysłannik nie spotkał się ani z Szymikiem, ani innymi pokrzywdzonymi wskazanymi przez duchownego.

Czytaj też:
Komisja ws. kardynała Stanisława Dziwisza już działa. Duchowny opowiedział o szczegółach