Świątek odpowiedziała na wpis Kowalczyk-Tekieli. „Może następnym razem?”

Świątek odpowiedziała na wpis Kowalczyk-Tekieli. „Może następnym razem?”

Iga Świątek
Iga ŚwiątekŹródło:Newspix.pl / Rafał Oleksiewicz/ PressFocus
Iga Świątek odpadła w drugiej rundzie olimpijskiego turnieju singlowego, gdzie musiała uznać wyższość Pauli Badosy. Po meczu media obiegły zdjęcia płaczącej tenisistki, która mocno przeżyła porażkę na igrzyskach. 20-latka może jednak liczyć na wsparcie doświadczonych sportowców, o czym świadczy wpis Justyny Kowalczyk-Tekieli.

Iga Świątek była typowana jako jedna z faworytek do medalu olimpijskiego w grze pojedynczej. Polka w drugiej rundzie przegrała jednak z Paulą Badosą, a po meczu usiadła przy korcie i rozpłakała się. „Te łzy przyniosą w przyszłości sporo radości, zobaczysz” – skomentowała na Twitterze Justyna Kowalczyk-Tekieli, oznaczając we wpisie Świątek.

Młoda tenisistka odpisała utytułowanej biegaczce po trzech dniach, a konkretnie 29 lipca. „Bardzo dziękuję Mistrzyni. To bardzo wiele dla mnie znaczy. Żałuję, że przy okazji spotkania nie miałyśmy okazji porozmawiać o tym, jak specyficzne są igrzyska. Może następnym razem?” – napisała Świątek.

twitter

Olimpijskie doświadczenie

Kowalczyk-Tekieli z pewnością mogłaby udzielić wielu rad młodszej koleżance, dla której występ w Tokio jest debiutem olimpijskim. Biegaczka po raz pierwszy pojechała na igrzyska w 2006 roku, a debiut okrasiła brązowym medalem. Do tego dorobku dołożyła brąz, srebro i złoto wywalczone w Vancouver oraz tytuł mistrzyni olimpijskiej zdobyty w Soczi.

Czytaj też:
Polscy lekkoatleci powalczą o medale w Tokio. Kiedy starty Biało-Czerwonych?

Źródło: WPROST.pl / Twitter