Czwarte miejsce w grupie po trzech meczach eliminacji do mistrzostw świata może niepokoić nawet najbardziej optymistycznie nastawionych kibiców reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni po porażce z Anglią i remisie z Węgrami nie mogą pozwolić sobie na kolejne wpadki, które mogą być brzemienne w skutkach. Przypomnijmy, bezpośredni awans na mundial zapewni sobie zwycięzca grupy, a ekipa kończąca eliminacje na drugim miejscu wystąpi w barażach.
„Trzeba koniecznie wygrać"
Przed podopiecznymi Paulo Sousy spotkania z Albanią, San Marino i Anglią. Pierwszy mecz zostanie rozegrany już w czwartek 2 września, a Polacy podejmą na PGE Narodowym Albańczyków. „Kontuzje, problemy, ale trzeba koniecznie wygrać – dla Kibiców, nowego Prezesa, dla Trenera, dla Was samych” – napisał Zbigniew Boniek na Twitterze, nawiązując do urazów, które wyeliminowały z gry kilku reprezentantów.
Były już prezes PZPN pisząc o stadionie w stolicy zauważył, że w październiku 2014 roku „tej twierdzy nie zdobyli Niemcy”. „Teraz nie dajmy jej naszym najbliższym przeciwnikom. Powodzenia” – podsumował. Przypomnijmy, Polacy 11 października 2014 roku wygrali z Niemcami 2:0 w meczu eliminacji do mistrzostw Europy. Wówczas Biało-Czerwoni zakończyli eliminacje na drugim miejscu i bezpośrednio awansowali do imprezy.
twitterCzytaj też:
Problemy kolejnego reprezentanta Polski. Krychowiak nie trenował z drużyną