58. KFPP w Opolu. Gwiazdy i przyjaciele uczcili pamięć Krzysztofa Krawczyka

58. KFPP w Opolu. Gwiazdy i przyjaciele uczcili pamięć Krzysztofa Krawczyka

Krzysztof Krawczyk
Krzysztof KrawczykŹródło:Newspix.pl / Stanisław Krzywy
Trzeci dzień 58. KFPP w Opolu zainaugurował koncert „Krzysztof Krawczyk. Ostatni raz zatańczysz ze mną”. Na scenie pojawiły się największe gwiazdy muzyczne, a przyjaciele artysty wspominali go we wzruszających słowach.

Tak, jak zapowiadała Telewizja Polska podczas koncertu „Krzysztof Krawczyk. Ostatni raz zatańczysz ze mną”, publiczność miała okazję posłuchać nagrań artysty, zarejestrowanych w lipcu ubiegłego roku, w których wspominał swoje życie i twórczość, ale i usłyszeć gwiazdy polskiej sceny, które śpiewały razem z nim.

Festiwal w Opolu. Gwiazdy zaśpiewały z Krzysztofem Krawczykiem

Tego wieczoru na scenie opolskiego amfiteatru pojawił się Kuba Badach, Kamil Bednarek, Ania Dąbrowska, Anna Karwan, Grzegorz Skawiński, Marcin Sójka, Sebastian Riedel, Grzegorz Hyży, Katarzyna Cerekwicka, Olga Szomańska, Andrzej Lampert, grupa Enej i Trubadurzy. Artyści zaśpiewali największe przeboje Krzysztofa Krawczyka, w których zmarły piosenkarz towarzyszył im z archiwalnych nagrań. Szczególne wzruszenie wywołał utwór „Bo jesteś Ty” w wykonaniu Ani Dąbrowskiej, który poprzedzony był filmem, na którym Krawczyk wyznał miłość do swojej żony Ewy.

Krzysztof Krawczyk we wzruszających wspomnieniach przyjaciół

Między utworami widzowie usłyszeli archiwalne nagrania z Krzysztofem Krawczykiem oraz wspomnienia jego przyjaciół z branży. Wśród których był Ryszard Poznakowski, którego zmarły piosenkarz nazywał „ojcem chrzestnym swojej kariery” i z którym współtworzył zespół Trubadurzy. Nie mogło zabraknąć również najlepszego przyjaciela i wieloletniego managera Krawczyka, czyli Andrzeja Kosmali. – Wielokrotnie żartowaliśmy z Krzysiem, szczególnie po kilku głębszych, który z nas odejdzie pierwszy... I stało się... – powiedział na koniec wyraźnie poruszony Kosmala.

Czytaj też:
Szpak oddał hołd Mercury’emu. Występ artysty robi wrażenie