Prowadzący „Wiadomości” TVP Michał Adamczyk stwierdził, że „po ostatnich wyborach wewnętrznych w PO w partii pojawia się coraz więcej głosów mówiących o kryzysie przywództwa”.
„Wiadomości” TVP: Wybory w PO dowodem na słabość Tuska
„Polityczna frustracja, hejt, chamstwo i prostactwo – trudno nazwać udanym powrót Donalda Tuska do polskiej polityki” – ocenił w zapowiedzi swojego materiału Maciej Sawicki. Jako dowód na słabość lidera PO wspomniano m.in. o przegranej popieranych przez niego kandydatów w wyborach na szefów struktur regionalnych PO.
Szefem lokalnej PO na Dolnym Śląsku został Michał Jaros, a nie popierany przez szefa Platformy Roman Szełemej. Porażkę odnotowała także Agnieszka Pomaska. – Myślałem, że Donald Tusk jest mocniejszy. Już w tej chwili okazuje się, że jest wiele osób w PO, które rzucają mu wyzwanie i robią to skutecznie – stwierdził polityk PiS Kacper Płażyński. Przy okazji rywalizacji na Pomorzu, dziennikarz TVP wypomniał nowemu szefowi Mieczysławowi Strukowi, że w przeszłości był związany z PZPR a w latach 80. odbierał od wojewody stanu wojennego nominację na naczelnika gminy Jastarnia.
Widzom telewizji publicznej nakreślono także sytuację na Podkarpaciu, gdzie szefem regionalnych struktur został Zdzisław Gawlik, szef warszawskiego MPO. – Jest on beneficjentem personalnych roszad Rafała Trzaskowskiego, zasiada w wielu spółkach. Przebywa głównie w Warszawie, nie ma nic wspólnego z Podkarpaciem. Trzeba sobie postawić pytanie, czy nie mamy tutaj do czynienia ze swoistym nepotyzmem – zastanawiał się Wojciech Biedroń, publicysta wSieci.
„Wiadomości” TVP: PO jest partią gasnącą
W dalszej części materiału zauważono, że żadna kobieta nie została szefem regionów. Maciej Sawicki podkreślił, że „Donald Tusk wygrał w wyborach na szefa PO, ale był jedynym kandydatem”. – Głosowało zaledwie 12 tys. członków PO, to jest bardzo słaby mandat. PO przez lata zgubiła ponad 28 tys. głosów. Platforma jest partią gasnącą – stwierdził szef Agencji Informacyjnej TVP Miłosz Manasterski.
W „Wiadomościach” przytoczono także sondaż Social Changes na zlecenie prawicowego serwisu wPolityce.pl z którego wynika, że według 43 proc. ankietowanych wpływ Tuska na notowania opozycji jest szkodliwy. 27 procent ocenia jego wpływ jako pozytywny, a aż 30 procent nie ma na ten temat żadnego zdania.
„Nie brak opinii, że Donald Tusk po raz kolejny nie pokazał niczego nowego, oprócz narracji antypisowskiej i ulicznej awantury” – podsumował dziennikarz TVP.
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Czego Donald Tusk nie rozumie, a Jarosław Kaczyński się nie boi?