Kaczyński i Błaszczak o nowej ustawie o obronie ojczyzny. „Jeśli chcemy uniknąć tego najgorszego, czyli wojny...”

Kaczyński i Błaszczak o nowej ustawie o obronie ojczyzny. „Jeśli chcemy uniknąć tego najgorszego, czyli wojny...”

Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński
Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński Źródło: Twitter / Prawo i Sprawiedliwość / @pisorgpl
– Jeśli chcemy uniknąć tego najgorszego, czyli wojny, musimy działać z tą starą zasadą, chcesz pokoju, szykuj (się na – red.) wojnę – mówił Jarosław Kaczyński, uzasadniając potrzebę powstania nowej ustawy o obronie ojczyzny.

W trakcie wspólnej konferencji przekazali, jakie są plany władzy na nową ustawę o obronie ojczyzny. Wcześniej wicepremier i prezes PiS szczątkowo wspominał o tym, że modyfikacji wymaga ustalenie tego, co składa się na „szerzej rozumianą” obronę kraju w wydaniu wojska, wymieniał przy tym np. „obronę w stosunku do zagrożeń naturalnych”. Z kolei Ministerstwo Obrony Narodowej, którym kieruje Błaszczak, komunikowało, że potrzebne jest uporządkowanie przepisów dotyczących Sił Zbrojnych RP.

Ustawa o obronie ojczyzny. Kaczyński uzasadnia ją potrzebą posiadania „siły odstraszającej”

Prezes na konferencji prasowej powiedział, że potrzebna jest nowa ustawa o obronie ojczyzny ze względu na sytuację międzynarodową. – Państwo musi mieć poważną siłę odstraszającą, a w razie potrzeby, miejmy nadzieję, że nigdy do takiej potrzeby nie dojdzie, musi mieć też możliwość naprawdę skutecznej obrony i to przez dłuższy czas samodzielnie – mówił Jarosław Kaczyński.

– Jeśli chcemy uniknąć tego najgorszego, czyli wojny, musimy działać z tą starą zasadą, chcesz pokoju, szykuj (się na – red.) wojnę, albo żeby ta „wojna” już tutaj nie padała, to „chcesz pokoju, to buduj silne siły zbrojne”. Obecne siły nie są na miarę obecnych potrzeb, sytuacja się zmieniła, mamy wojnę hybrydową na granicy, mamy bardzo potężną armię rosyjską, wspieraną przez armię białoruską, imperialne ambicje Rosji – powiedział prezes PiS. Prezes PiS nawiązał do przysłowia łacińskiego „Si vis pacem, para bellum”, które w dosłownym tłumaczeniu brzmi: „Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”. Słowa te padły w dziele „O sztuce wojennej” Wegecjusza.

Jarosław Kaczyński skupił się głównie na przedstawianiu powodów, które doprowadziły do tego, że obóz rządzący zdecydował o zmianach. Jak wyjaśniał, nie przedstawi szczegółów proponowanej nowelizacji, a tę część pozostawił Mariuszowi Błaszczakowi.

Ustawa o obronie ojczyzny. Nowe Mariusz Błaszczak o szczegółach

Minister Obrony Narodowej przekazał na konferencji prasowej, że w ramach ustawy o obronie ojczyzny uporządkowanych zostanie 14 aktów prawnych. - Wprowadzimy prostsze zasady rekrutacji, zwiększymy rezerwę. Zwiększymy finansowanie wojska - mówił Mariusz Błaszczak.

Jak wyliczał szef MON, ustawa o obronie ojczyzny zakłada:

  • zwiększenie budżetu na obronność,
  • wdrażanie koncepcji obrony powszechnej,
  • zwiększenie liczebności Wojska Polskiego,
  • uproszczenie systemu służby wojskowej,
  • odtworzenie sytemu rezerw,
  • stworzenie systemu zachęt dla kandydatów do służby, przy jednoczesnym zainteresowania służbą wojskową.

Mariusz Błaszczak zaznaczał, że obowiązkowa służba wojskowa pozostaje w Polsce zawieszona. – Chcę podkreślić, że załączamy do nowego projektu ustawy przepisy dziś obowiązujące, a więc obowiązkowa służba wojskowa jest zawieszona – powiedział minister obrony narodowej.

twitter