Kancelaria Prezydenta poinformowała, że Andrzej Duda podpisał ustawę, nazywaną często ustawą antykorupcyjną, która została uchwalona przez Sejm 14 października. Ustawa nowelizującą Kodeks karny i innych ustawy była częścią porozumienia programowego pomiędzy posłami Kukiz'15 i Prawem i Sprawiedliwością.
Prezydent podpisał ustawę antykorupcyjną – co zakładają nowe przepisy?
Nowelizacja kodeksu karnego nazywana ustawą antykorupcyjną została przygotowana przez posłów koła Kukiz'15-Demokracja Bezpośrednia. Ustawa wymienia przestępstwa, których popełnienie będzie grozić m.in. utratą pracy, a także dożywotnim zakazem pracy w instytucjach publicznych w przypadku recydywy.
W myśl przepisów: sąd będzie mógł pozbawić skazanego za korupcję praw publicznych a skazani za korupcję nie będą mogli ubiegać się o pieniądze publiczne w ramach przetargów. Ponadto, posłowie i samorządowcy nie będą mogli być zatrudniani w spółkach, w których Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego posiadają co najmniej 10 proc. akcji lub udziałów. Jednak ten zapis wejdzie w życie dopiero za dwa lata.
Zgodnie z ustawą antykorupcyjną partie polityczne oraz samorządy będą miały obowiązek prowadzenia i aktualizacji rejestrów wpłat i zawieranych umów, które będą umieszczane w BIP.
Porozumienie Pawła Kukiza z PiS
Paweł Kukiz, lider ruchu Kukiz'15, jeszcze przed wakacjami zawiązał współpracę z partią rządzącą. Jak wtedy zaznaczał, nie wchodzi do koalicji Zjednoczonej Prawicy, a on i jego ludzie będą głosować razem z PiS w ramach prostej wymiany: ustawy za ustawy. – Pomagamy sobie wzajemnie przy realizacji punktów programowych jednej i drugiej opcji – mówił w czerwcu.
Wśród ustaw, które Kukiz chce przyjąć z poparciem PiS, była tzw. ustawa antykorupcyjna. Liderowi Kukiz’15 zależy również na wprowadzeniu m.in. ustawy antysitwowej oraz dotyczącej sędziów pokoju.
Czytaj też:
Andrzej Duda: Ci, którzy atakują polskie władze, wspierają reżim białoruski