Witkowski: Nasza kultura „się kruszy”. Ja pozostanę ze zmarłymi

Witkowski: Nasza kultura „się kruszy”. Ja pozostanę ze zmarłymi

Krzysztof Kiersznowski
Krzysztof KiersznowskiŹródło:Newspix.pl / Marcin Kokolus
Pojawiły się właśnie w mediach pierwsze podsumowania żniw, jakie wśród znanych ludzi kultury poczyniła w tym roku kostucha. Jak zwykle najwięcej jest aktorów, najmniej pisarzy – ci ostatni, w porównaniu z adeptami sceny, to prawdziwe okazy zdrowia. A może po prostu znamy więcej aktorów?

W każdym razie oficjalne straty w literaturze za okres: listopad 2020 – listopad 2021 wyrażają się w liczbie: jeden poeta – Adam Zagajewski plus jeden wydawca – Paweł Szwed. Wydawcy zresztą mogliście nie znać, ale dla pisarzy nazwisko Pawła znaczy bardzo wiele. To właśnie On przyjmował mi do druku w „Świecie Książki” „Margot”, „Drwala” i „Zbrodniarza i dziewczynę”.

Czytaj też:
Polscy artyści, którzy odeszli w 2021 roku. Pamięć o nich będzie trwać

Straciliśmy także Piotra Bratkowskiego – poetę, krytyka literackiego i publicystę. Przyjmował mi teksty do „Wyborczej” w latach 90., pomagał, jak umiał, w promocji każdej książki, wszystko pojmował, był wspaniałym człowiekiem.

Artykuł został opublikowany w 44/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.