Ziobro zarzuca Tuskowi cynizm. „Dość tej szczujni, trzeba opamiętania!”

Ziobro zarzuca Tuskowi cynizm. „Dość tej szczujni, trzeba opamiętania!”

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Donald Tusk obwinił Jarosława Kaczyńskiego za narastanie w Polsce nienawiści, czego przejawem jest list z groźbami, jaki otrzymało wielu polityków Platformy Obywatelskiej. Na zarzuty lidera PO zareagował Zbigniew Ziobro.

Donald Tusk, podobnie jak wielu innych polityków PO, otrzymał pełen wulgaryzmów list z pogróżkami. Zdaniem szefa PO winę za narastanie w Polsce nienawiści ponosi Jarosław Kaczyński. Liderowi Platformy Obywatelskiej w ostrych słowach odpowiedział . Minister sprawiedliwości zarzucił politykowi cynizm.

Ziobro krytykuje Tuska

„Gdzie był Donald Tusk, gdy jego polityczny wychowanek Janusz Palikot mówił na wieczorze wyborczym PO, że »zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego, wypatroszymy i skórę wystawimy na sprzedaż«? Kilka miesięcy później próbował tego dokonać członek PO Ryszard Cyba” – pytał lider Solidarnej Polski.

W dalszej części swojego wpisu na Twitterze polityk stwierdził, że „Zaduszki to dzień, gdy Polacy wspominają zmarłych i oddają im szacunek, a nie żerują na ich śmierci tak, jak Donald Tusk przywołujący Pawła Adamowicza, by atakować Jarosława Kaczyńskiego”. „Dość tej szczujni! Trzeba opamiętania!” - zaapelował Zbigniew Ziobro.

Prokurator Generalny przy okazji przekazał, że sprawie listu, o którym mówił , prokuratura postępowanie.

Groźby pod adresem Tuska

to kolejny po m.in. Radosławie Sikorskim, Dariuszu Jońskim, Pawle Kowalu oraz  polityk PO, który otrzymał pełen wulgaryzmów list z groźbami. – Paweł Adamowicz miałby dziś 56 lat. W dniu jego urodzin, podobnie jak wielu polityków Platformy Obywatelskiej, dostałem ten list z groźbami – powiedział szef PO.

Były szef Rady Europejskiej przyznał, że to nie jest pierwszy list z pogróżkami, który otrzymał, jednak w ostatnich miesiącach, tygodniach tego typu korespondencji jest coraz więcej.

– W Polsce narasta fala nienawiści i pogardy, coraz częściej także przemocy. Jarosławie Kaczyński jesteś za to bezpośrednio odpowiedzialny. Jako szef obozu władzy i wicepremier ds. bezpieczeństwa odpowiadasz za rosnący strach i niepokój – stwierdził Donald Tusk. Przewodniczący podkreślił, że politycy nie zostawią sprawy listów z groźbami bez odpowiedzi. – Nie będziemy milczeć i nie damy się zastraszyć – zapowiedział.

Czytaj też:
Krystyna Pawłowicz pisze do Tuska i Sikorskiego: Jeśli wy lub któryś ze świrów...