Resort klimatu poinformował w krótkim komunikacie, że strona czeska przygotowuje obecnie pisemną wersję swojej propozycji tekstu, który podlega uzgodnieniu. Według RMF FM chodzi o sporny zapis, który dotyczy możliwości wypowiedzenia umowy i czasu jej trwania. Pozostałe punkty mają być już uzgodnione – podaje portal wspomnianej rozgłośni. Po piątkowych rozmowach minister Anna Moskwa mówiła, że do uzgodnienia zostały jeszcze „dwa nieduże punkty” i strony potrzebują dodatkowego czasu do poniedziałku.
W poniedziałek resort klimatu przekazał, że od piątkowych rozmów obie strony sporu są ze sobą w stałym kontakcie telefonicznym. „W połowie tego tygodnia wrócimy z informacją dla opinii publicznej” – czytamy w komunikacie ministerstwa.
Spór o Turów. 18 rund negocjacji
5 listopada minister klimatu Anna Moskwa wzięła udział w 18. już turze rozmów w sprawie kopalni Turów. W Pradze rozmawiała ze swoim czeskim odpowiednikiem Richardem Brabcem. Piątkowe spotkane było pierwszym po objęciu teki klimatu przez Moskwę. Z kolei Brabec należy do ustępującego rządu Andreja Babisza.
Czechy złożyły na Polskę skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE w lutym tego roku. W maju TSUE nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia węgla w kopalni Turów. 20 września Trybunał nałożył na nasz kraj 500 tys. euro kary dziennie za niewdrożenie środków tymczasowych. Polska musi już zapłacić 23 mln euro kary. Z kolei we wtorek odbędzie się pierwsza rozprawa ws. Turowa przed TSUE.
Czytaj też:
Nowy rząd w Czechach. Czy to szansa na rozwiązanie konfliktu o Turów?